Apple chce iPhone’a, którego wyświetlacz będzie nie do zbicia

Aleksander PiskorzSkomentuj
Apple chce iPhone’a, którego wyświetlacz będzie nie do zbicia
{reklama-artykul}
Apple zdecydowało się zainwestować 45 milionów dolarów w firmę Corning – producenta znanego najbardziej z tworzenia powłoki ochronnej Gorilla Glass. W oficjalnym komunikacie ze strony amerykańskiej firmy możemy przeczytać, iż opisywana inwestycja pozwoli zwiększyć moce produkcyjne Corning w USA oraz pobudzi dalszy rozwój produktów.

Z tego wszystkiego wynika jedno. Apple chce, aby iPhone’y oraz inne sprzęty z jabłkiem w logo miały ekran, który będzie naprawdę solidnie chroniony przede uszkodzeniami.

Apple inwestuje w twórcę Gorilla Glass

Inwestycja w Corning będzie pochodziła z programu Advanced Manufacturing Fund założonego przez Apple kilka lat temu. Jego celem jest inwestowanie w miejsca pracy oraz infrastrukturę w USA powiązaną z produkcją urządzeń i akcesoriów z jabłkiem w logo. Co ciekawe, do tej pory Corning otrzymał z tego funduszu od Apple ponad 450 milionów dolarów. Efektem jest między innymi stworzenie ceramicznej osłony ekranu, która znalazła się w iPhonie 12. Sam smartfon ma być dzięki temu bardziej odporny na upadki i uszkodzenia.

Relacje Apple i Corning sięgają pierwszego iPhone’a, kiedy wprowadzona w ostatniej chwili zmiana pozwoliła zmniejszyć zarysowania na wyświetlaczu urządzenia. Jak widać amerykańska firma bardzo ceni sobie producenta powłoki Gorilla Glass i będzie chciała na nim polegać także w kolejnych latach. Ceramic Shield znajdujące się w iPhonie 12 ma być małym krokiem milowym w kierunku rozwoju dalszych technologii – w tym tych przeznaczonych dla składanych urządzeń mobilnych.

applecorning2
fot. Apple

Od iPhone’a 11 Apple zbiera bardzo dobre opinie w kontekście jakości wyświetlaczy oraz zmniejszonej podatności na ich uszkodzenie. Pamiętam, jak kilka modeli wstecz amerykańska firma borykała się z pękającymi i rozwalającymi ekranami – praktycznie od każdego upadku. Wszystkie memy o pękniętych ekranach w iPhonie oraz żarty krążące w obiegu miały swoją zasadność.

Wydaje się jednak, że ten czas już się skończył. I to na dobre.

Na efekty dalszej współpracy Apple z Corning będziemy musieli jednak jeszcze poczekać.

Źródło: Apple / fot. Apple

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.