Apple zmienia strategię. Na kolejne sprzęty długo poczekamy

Piotr MalinowskiSkomentuj
Apple zmienia strategię. Na kolejne sprzęty długo poczekamy

Najnowszy raport sugeruje, że Apple zmieni swoje dotychczasowe podejście do wydawania sprzętów. Niektóre z nich ukazywać się mają nieco rzadziej – głównym powodem podjęcia takiej decyzji jest chęć dopieszczenie kwestii optymalizacyjnych czy systemowych. Niezmiennie jednak każdego roku powinniśmy być świadkami debiutu smartfonów, tutaj koncern najwidoczniej nie pozwoli sobie na wykonanie podobnie drastycznego kroku.

Apple będzie wydawać urządzenia co kilka lat?

Apple już niedługo zapowie nowe komputery. Tym samym dotrzemy do końca tegorocznych sprzętowych prezentacji. Stosunkowo niedawno doczekaliśmy się premiery iPhone’a 16 czy inteligentnych zegarków. Wkrótce natomiast przyjdzie czas na iPhone’a SE 4, choć niektórzy już wybiegają w przyszłość. Regularnie pojawiają się doniesienia dotyczące przyszłorocznych modeli.

Użytkownicy zostali skutecznie przyzwyczajeni, że Apple co roku prezentuje światu nowe sprzęty. iPhone, iPad czy Mac – konsumenci regularnie mogą liczyć na kolejny zastrzyk ciekawej zawartości. Opublikowany właśnie raport sugeruje jednak drastyczne zmiany. Wkrótce zwolennicy marki będą mieli pewność wyłącznie jeśli chodzi o kultowe smartfony.

Decyzja miała zostać podjęta przy uwzględnieniu ostatnich niepowodzeń technologicznego koncernu. Aktualizacje oprogramowania co prawda przynoszą ze sobą mnóstwo interesujących funkcjonalności, choć przy okazji obarczone są szeregiem błędów i irytujących nieprawidłowości. Najwięcej kontrowersji wywołała premiera iPadOS 18, a także opóźnienie wdrożenia funkcji wykorzystujących sztuczną inteligencję. Coś za dużo tych nie do końca udanych wydań.

iPhone 16 miał już na start otrzymać zaawansowany pakiet Apple Intelligence, lecz posiadacze urządzenia wciąż nie mogą korzystać z jakiejkolwiek tego typu funkcjonalności. Część z nich pojawi się w ramach aktualizacji iOS 18.1, natomiast reszta dopiero w przyszłym roku. Nie tak to miało wyglądać, więc zmiana strategii wydaje się całkowicie zrozumiała.

Firma przesadza z liczbą produkowanych urządzeń?

To jednak wyłącznie jeden powód. Drugim jest sama wielkość korporacji i duża liczba produkowanych sprzętów czy usług. Wkrótce przecież Apple chce rzekomo zapowiedzieć nowy system operacyjny oraz nowy rodzaj sprzętów. Nadążanie za implementacją aktualizacji i usprawnianiem urządzeń staje się coraz trudniejsze. Wszystko to negatywnie odbija się na Apple – powoli firma przestaje dawać radę ze skutecznym ulepszaniem swoich produktów co roku.

Istnieje więc ogromne prawdopodobieństwo, że już wkrótce Apple zacznie wydawać sprzęty dopiero wtedy, gdy faktycznie będą na 100% gotowe do podarowania konsumentów. Jeśli jednak chodzi o iPhone’y, to tutaj ma się niewiele zmienić – każdy kolejny wrzesień ma należeć do nich.

Trudno stwierdzić czy Apple publicznie poinformuje o wprowadzanych zmianach. Istnieje szansa, że koncern po prostu zacznie zapowiadać sprzęty rzadziej. Czas pokaże.

Źródło: Bloomberg / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@aidanmh)

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.