Według pierwszych raportów Apple iPhone 9 ma korzystać z ekranów LCD wykonanych w technologii Full Flex – choć nie są to zapowiadane OLED-y, to ich odpowiednio elastycznak konstrukcja pozwala na umieszczenie notcha w pożądanym miejscu, bez problemów natury technicznej.
Co więcej, sprzęt może być także odpowiednio smukły dzięki zastosowanie bardzo wąskich ramek o szerokości 0,5 mm, takich jak w iPhone X, który korzystał z wyświetlacza AMOLED.
Ich produkcja wcale jednak może nie być taka łatwa – premiera iPhone 9 może się bowiem opóźnić, gdyż fabryka Japan Display dopiero kompletuje linię produkcyjną, poszukując odpowiednich maszyn. I choć prezentacja tradycyjnie powinna odbyć się we wrześniu, to niewykluczone, że na premierę iPhone 9 poczekamy aż do listopada, właśnie w związku z opóźnieniami na linii produkcyjnej. Miejmy nadzieję, że tempo wytwarzania wyświetlaczy znacząco przyspieszy.
źródło: phonearena