Apple postanowiło po cichu zaprezentować nowego MacBooka Air przeznaczonego na 2020 rok. Zmian jest sporo. Najważniejsze z nich, to między innymi nowa klawiatura, niższa cena oraz zwiększenie bazowej pamięci. O ten ostatni z wymienionych elementów już od dawna domagała się większość użytkowników. Na co w takim razie możemy liczyć wydając równowartość 999 dolarów?
Przede wszystkim, nowy MacBook Air wykorzystuje klawiaturę nożycową, zamiast motylkowej – sprawa związana jest z wadliwą generacją klawiatur, która przysporzyła producentowi sporej ilości problemów. Amerykańska firma postawiła na starsze rozwiązanie, które nie powinno się tak często psuć.
Pod maską komputera znajdziemy nowe procesory Intela dziesiątej generacji. Podstawowy model zostanie wyposażony w układ Intel Core i3 – Apple pozwala także na zmianę konfiguracji na model Core i7. Producent chwali się nawet dwukrotnie lepszą szybkością działania w porównaniu do starszego MacBooka Air.
Kolejną ważną zmianą jest zwiększenie pamięci bazowej – ze 128 do 256 GB. Całość działa na szybkim dysku SSD. MacBook Air pozwala na konfigurację z dyskiem o pojemności nawet do 2 TB, jednak za tego typu rozwiązanie trzeba będzie naprawdę sporo zapłacić.
Nowy MacBook Air został wyceniony na 999 dolarów – to cena niższa od tej, którą trzeba było na starcie zapłacić za poprzedni model. Biorąc pod uwagę nowe procesory Intela oraz zwiększenie pamięci, tym razem zakup naprawdę się opłaca. W Polsce za sprzęt w zależności od konfiguracji trzeba będzie zapłacić odpowiednio 4999 lub 6999 zł.
Apple swoim nowym MacBookiem Air postawiło również grubszą linię między podstawowym wariantem komputera, a sprzętami z dopiskiem „Pro” w nazwie. Nowy komputer będzie dostępny w sprzedaży już od przyszłego tygodnia. Póki co zapewne będzie można go zamówić jedynie w dystrybucji online.
Źródło: Apple