Apple przygotowuje zegarek Watch Pro. Dla kogo będzie przeznaczony?

Aleksander PiskorzSkomentuj
Apple przygotowuje zegarek Watch Pro. Dla kogo będzie przeznaczony?
Ilość plotek dotyczących nowej wersji popularnego smartwatcha Apple Watch jest tak duża, że śmiało możemy założyć, iż faktycznie w tym roku doczekamy się zupełnie nowej generacji tego sprzętu. Okazuje się, że firma Tima Cooka może celować w sprzęt z dopiskiem “Pro”.

Czym będzie się różnił od ósmej generacji zegarków Apple Watch i właściwie… dla kogo dokładnie będzie przeznaczony?

Apple Watch Pro – to może być próba wejścia w zupełnie nowy segment

Jakby na to nie patrzeć, Apple Watch i jego konstrukcja nie zmieniły się bardzo od 2018 roku – od momentu, w którym Amerykanie zaprezentowali model Series 4. W 2022 roku ma być inaczej. Oprócz ósmej generacji Watcha, na scenie zobaczymy też model Pro. Ten ma być nie tylko największy ze wszystkich zegarków Apple (prawdopodobnie z kopertą 50 mm), ale zaoferuje także zaawansowane funkcje związane z monitorowaniem zdrowia oraz treningów.

Konstrukcja Apple Watch Pro ma zostać wzmocniona i przystosowana do monitorowania parametrów treningowych w trudnych warunkach. To, co pierwsze od razu nasuwa mi się na myśl, to chęć konkurowania Apple z takimi gigantami, jak Garmin czy Polar. Obie marki posiadają kosmiczne doświadczenie w projektowaniu zegarków sportowych.

applewatchpro2
fot. Brandon Romanchuk – Unsplash.com

Mark Gurman z Bloomberga twierdzi, iż Apple Watch Pro dzięki swojej większej konstrukcji będzie w stanie pomieścić w środku również większą baterię niż standardowe modele. To wszystko miałoby znacząco przedłużyć czas działania urządzenia na jednym ładowaniu. A działanie na baterii, to element, który w zegarkach Apple nigdy nie powalał. W trybie intensywnego treningu z włączonym GPS zegarki Apple wytrzymują do sześciu godzin. Porównując to do konstrukcji Garmina, to… nawet nie ma czego porównywać.

To, co ciekawi mnie najbardziej w modelu Watch Pro to… potencjalne zainteresowanie takim zegarkiem. Znając Apple, w przypadku znaczących ulepszeń firma zaproponuje zaporową cenę dla swojego sprzętu. W dobie inflacji oraz stale rosnących cen elektroniki będzie ciężko o sukces.

Ale mogę się oczywiście mylić.

Źródło: Bloomberg / fot. Brandon Romanchuk – Unsplash.com

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.