Ostatnio przedstawiciele Apple zgłosili się do Electronic Product Environmental Assessment Tool (EPEAT) w celu usunięcia certyfikatu ze wszystkich 39 produktów obecnych na rynku. EPEAT to amerykańska grupa, odpowiedzialna za ustalanie norm ochrony środowiska dla sprzętu elektronicznego.
Jak się okazuje decyzja ze strony Apple zapadła już w zeszłym miesiącu, jednak dopiero kilka dni temu EPEAT postanowiła nagłośnić sprawę w mediach. Czyżby firma z nagryzionym jabłkiem w logotypie szykowała się do kolejnych nieczystych zagrań, w celu szybszego powiększenia i tak już wypchanego portfela? O tym zapewne przekonamy się z chwilą ogłoszenia kolejnego sprzętu.
Źródło: Mashable