Taki rok się nie zdarza. Apple rozesłało zaproszenie na trzecią, tegoroczną konferencję dotyczącą nowości amerykańskiego producenta. Całe wydarzenie odbędzie się już 10 listopada w kampusie Apple Park w Kalifornii. Co tam zobaczymy? Między innymi nowy procesor Apple działający w przenośnych komputerach producenta. Ale… to jeszcze nie wszystko.
Apple przechodzi na swój procesor
Oficjalne „porzucenie” procesorów Intela zostało zapowiedziane przez Apple w czerwcu tego roku podczas konferencji dla programistów – WWDC. Jeszcze w tym roku mają pojawić się pierwsze MacBooki korzystające z Apple Silicon, autorskiego procesora amerykańskiego giganta. W pierwszym kwartale 2021 roku mamy zobaczyć także komputer iMac, który będzie korzystał ze wspomnianego układu.
Wydarzenie, które odbędzie się 10 listopada jest idealnym momentem na premierę sprzętową oraz pokazanie wszystkich możliwości nowego procesora firmy z jabłkiem w logo. Niektóre plotki wskazują jednak na to, że oprócz tego na scenie zobaczymy także inne urządzenie. Pierwsze z nich, to AirTags, czyli akcesorium w formie zawieszki, które będzie pomagało identyfikować oraz lokalizować wybrane sprzęty, do których zostanie przyczepione. Mogą to być klucze czy chociażby dokumenty.
Nowy procesor Apple / fot. Apple
Apple i rozszerzona rzeczywistość
Kolejne doniesienia dotyczą planów Apple powiązanych z rozszerzoną rzeczywistością. Amerykańska firma miałaby zaprezentować pierwszy teaser swoich inteligentnych okularów, które pojawią się na rynku na przełomie 2021 i 2022 roku. Jest to mało prawdopodobne, ale jak powszechnie wiadomo – wszystko się może zdarzyć.
10 listopada możemy jednak niemalże na pewno spodziewać się większej ilości informacji na temat pierwszego procesora Apple do komputerów. W tym samym momencie zapewne poznamy jego specyfikację oraz wszystkie zalety.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać i śledzić wydarzenie na bieżąco.
Źródło: MacRumors