BelfieStick czyli wysięgnik do robienia zdjęć… pośladków

Nie to nie żart. Takie akcesorium istnieje i jest w sprzedaży. A konkretnie było, bo jego nakład został już wyczerpany i w tej chwili można się jedynie zapisać na listę oczekujących. Może to dziwić i to bardzo ponieważ sprzęt został wyceniony na 79,99 dolarów! Dla porównania zwyczajny wysięgnik do selfie w Stanach Zjednoczonych kosztuje około 15 dolarów.

No, ale przecież komu potrzebne zwyczajne akcesorium skoro można mieć BelfieStick? Jak głoszą zachęcające reklamy na stronie produktu to przecież „zabawa dla osób w każdym wieku”. Wysięgnik obsługuje smartfony z systemami Android, iOS oraz Windows, z którymi łączy się przez Bluetooth. Ramię można zginać i wysuwać (dopasowując długość wedle uznania), a na jego końcu znajdziemy przycisk do robienia zdjęć.

Jeśli jeszcze nie jesteście przekonani to może zmienicie zdanie po przeczytaniu opinii zadowolonych klientów. „Nie mogę uwierzyć, że to wymyślili. To totalne szaleństwo! Wszyscy męczyli się trzymając swoje telefony i próbując zrobić zdjęcie pod odpowiednim kątem. A teraz wystarczy go wygiąć, zrobić zdjęcie i gotowe! Belfiestick rządzi!!!!” – Ellen, Lansing, Michigan. „Już nigdy nie będą musiała robić sobie zdjęć w łazience. Nie mogę zliczyć ile razy upuściłam mojego iphona na podłogę próbując zrobić zdjęcie. Kocham to! Dzięki Bogu wymyślili belfiestick!” – Lauren, Los Angeles, CA. I jak po takich komentarzach nie zapisać się na kolejną dostawę tego wspaniałego urządzenia?