W trzecim kwartale tego roku aż 91% sprzedaży smartfonów w Chinach należało do topowych pięciu producentów, a to oznacza, że reszta praktycznie w ogóle się nie liczy.
Do wspomnianej piątki zalicza się Huawei, Xiaomi, Apple, Vivo oraz Oppo. Dwie ostatnie z wymienionych firm szczególnie upodobały sobie tereny mniej rozwinięte. Producenci postawili na szeroką sieć sklepów, które umożliwiły im osiągnięcie wysokiej sprzedaży.
Zupełnie inaczej działa natomiast Xiaomi, które stawia przede wszystkim na sprzedaż internetową, choć w ostatnich miesiącach firma inwestuje też w sklepy stacjonarne, głównie w większych miastach.
Co ciekawe, z rynku wygryziony został Samsung, który posiada w Chinach zaledwie 2,2% udziałów. Przypomnijmy, że w ujęciu globalnym jest to największy producent smartfonów. W Państwie Środka jest jednak niezauważalny.
W Chinach nie radzą sobie również niektóre lokalne firmy, takie jak ZTE, Meizu czy Lenovo. Jeszcze niedawno były one wymieniane wśród czołowych producentów. Obecnie stanowią mniejszość.
Źródło: The Verge