Zgodnie z tym, co prezentuje raport, najlepiej sprzedającymi urządzeniami mobilnymi są te z logiem Xiaomi. Aż 36 procent wszystkich smartfonów, które trafiły do polskich klientów w ostatnich miesiącach to właśnie urządzenia tej marki. W stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym, zanotowała ona wzrost o 38 procent.
Na drugim miejscu pozostał niezmiennie Samsung, z udziałem w rynku wynoszącym 21 procent, ale ze spadkiem względem 2020 o 20 procent.
Największym ewenementem jest ostatnie miejsce na podium, które przejęło Realme, spychając Apple na czwartą lokatę. Chiński debiutant może pochwalić się niesamowitym wyczynem w postaci wzrostu aż o 10685 procent. Ta imponująca liczba jest efektem tego, że oficjalnie producent wszedł na polski rynek dopiero w kwietniu. Nie zmienia to jednak faktu, że dostanie się do czołówki w tak krótkim czasie to ogromne osiągnięcie.
Piąte miejsce należy do Lenovo (Motorola), które ma 7 procent udziału w rynku i również zanotowało wzrost o 25 procent.
Nie tylko Polska pokochała chińską technologię
Ten sam raport ujawnia też dane sprzedażowe w skali europejskiej. Okazuje się, że nie tylko w naszym kraju chińskie firmy radzą sobie znakomicie. Liderem na naszym kontynencie również jest XIaomi, które, tak samo jak w Polsce, ma 36 procent udziału, ale wzrost względem drugiego kwartału 2020 roku to aż 70 procent.
Drugie i trzecie miejsce to zaliczające spadki Samsung i Apple (kolejno 27 i 16 procent). Czwarta pozycja należy do Oppo, ze wzrostem 163 procent, a piąte jest Realme (+1282 procent).
Co ciekawe, w zestawieniu uwzględniającym tylko Europę Środkowo-Wschodnią, w top 5 znalazło się też miejsce dla marki Honor, która mimo oczywistych spadków, wciąż może pochwalić się 5-procentowym udziałem w rynku tej części świata.
Biorąc pod uwagę fakt, jak rozsądnie wycenione są chińskie smartfony oraz jaki skok jakościowy zaliczyły w ostatnich latach, powyższe wzrosty nie są w żadnym stopniu zaskoczeniem. Jest to jednak nie lada wyzwanie dla starych wyjadaczy ze Stanów Zjednoczonych i Korei, którzy muszą poważnie zastanowić się nad strategią rozwoju, żeby zatrzymać spadki i za rok nie znaleźć się poza pierwszą piątką.
Źródło: Canalys via Planet Partners / fot. tyt. Unsplash / Sun Lingyan