Cisco zniszczyło cały swój sprzęt w Rosji
Taktyka spalonej ziemi polega na niszczeniu dosłownie wszystkiego, co może być przydatne na wojnie stronie przeciwnej. Podobne podejście do sprawy, choć oczywiście nie w wydaniu militarnym, zabronionym przez prawo międzynarodowe, zastosowała firma Cisco, opuszczając rynek rosyjski. Jak podaje rosyjska agencja informacyjna TASS, Cisco w styczniu 2023 roku zniszczyło swój sprzęt warty 23,5 miliona dolarów, czyli ok. 100 milionów złotych.
Raport TASS wskazuje, że sprzęt biurowy, pojazdy, a nawet meble zostały zniszczone, gdy amerykańskie przedsiębiorstwo informatyczne wycofywało się z Moskwy. Zniszczono części zamienne do sprzętu znajdującego w Rosji, próbki demonstracyjne oraz całe mienie rosyjskiego oddziału Cisco. Decyzję podjęto rzekomo jeszcze w sierpniu ubiegłego roku. Cisco ponoć obawiało się, że sprzęt wpadnie w ręce Rosjan, którzy mogą na nim zarobić.
W raporcie finansowym, opublikowanym 28 stycznia 2023 roku, firma odpisała aktywa o wartości 67 mln dolarów, w tym części zamienne już importowane do Rosji, a także meble i samochody. Stało się tak po przeprowadzeniu oceny ryzyka swoich aktywów już w I kwartale 2022 roku. Nie ma w nim wzmianki o zniszczonym sprzęcie, ale…
Prawo rosyjskie zezwala na odliczenia podatkowe z tytułu amortyzacji. Jednym słowem: Cisco zdemolowało swoje biura i zamierza niejako obciążyć za ten przywilej rosyjski skarb państwa.
Należy zaznaczyć, że Cisco odnotowało przychody w wysokości 13,592 mld dolarów i dochód netto w wysokości 2,773 mld dolarów w drugim kwartale roku fiskalnego 2023. Z tego powodu sprzęt o wartości 23,5 mln dolarów i różne aktywa o wartości 67 mln dolarów to stosunkowo niewielkie sumy pieniędzy.
Cisco nie skomentowało doniesień.
Źródło: TASS