Darmowe laptopy dla uczniów – skąd na to pieniądze?
Przede wszystkim poznaliśmy źródło finansowania dla inwestycji opiewającej na ponad 760 milionów złotych. Przypominam, że za te pieniądze rząd planował kupić ok. 370 tysięcy notebooków. Teraz liczby te wzrosły i to znacząco.
Posłowie pytali o to, jak prezentują się fundusze na zakup laptopów z podziałem na środki pochodzące z KPO i budżetu państwa. Paweł Lewandowski z KPRM podaje, że zakup laptopów z KPO przewidziano w ramach inwestycji C2.1.2 pn. „Wyrównanie poziomu wyposażenia szkół w przenośne urządzenia multimedialne – inwestycje związane ze spełnieniem minimalnych standardów wyposażenia”.
Okazało się, że łącznie planuje się zakup co najmniej (!) 735 tysięcy przenośnych komputerów do szkół do użytku uczniów. Ponadto zakupionych zostanie 465 tysięcy przenośnych komputerów do użytku nauczycieli. Ile zostanie na to przeznaczonych pieniędzy? Majątek. Gdy skończą się środki w ramach inwestycji C2.1.2, środki mają płynąć w kolejnych latach z budżetu państwa.
„Na mocy porozumienia o realizacji reform/inwestycji w ramach planu rozwojowego zawartego pomiędzy MFiPR (Ministerstwem Fundusz i Polityki Regionalnej) a Ministrem Cyfryzacji, ze środków Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności przeznaczono na realizację zadania 2 464 495 505,61 zł, a ze środków budżetu państwa na pokrycie wydatków związanych z podatkiem VAT 407 851 846 zł” – wskazał Lewandowski.
Czy darmowego laptopa dostaną też uczniowie ze szkół prywatnych?
Krótko: tak. Lewandowski podał, że laptopy do użytku w szkole i w domu dostaną wszyscy uczniowie, także uczęszczający do szkół niepublicznych.
Czy Ukraińcy dostaną darmowe laptopy? A obywatele innych krajów?
Dowiedzieliśmy się, że na darmowe laptopy mogą liczyć nie tylko Polacy. Darmowe laptopy dostaną również przedstawiciele innych narodowości, w tym Ukraińcy, którzy oczywiście muszą chodzić do polskich szkół. Uczeń to uczeń i rozróżnienia na tle narodowościowym byłyby niewłaściwe.
Źródło: KPRM
Na bezpłatne laptopy mogą liczyć także te osoby, które przeprowadzą się do Polski i podejmą edukację w kraju w trakcie roku szkolnego.
„W sytuacji przyjęcia przez szkołę w trakcie roku ucznia, którego rocznik został wyposażony w laptopy, a nie uzyskał tego laptopa np. z uwagi na pobieranie nauki w szkole funkcjonującej w systemie oświaty innego państwa, organ prowadzący szkołę będzie zobowiązany do zapewnienia takiemu uczniowi sprzętu” – usłyszeliśmy.
Czy darmowe laptopy dla 4-klasistów są na zawsze?
Tak. Są wydawane bezterminowo. A co jak taki laptop się zepsuje? Zostanie naprawiony w ramach usługi gwarancyjnej.
Darmowy laptopów dla ucznia – specyfikacja
Wartości wymagane przez stronę rządowoą to przede wszystkim ogólna wydajność zestawu, mierzona w kontrowersyjny sposób. Zaoferowane urządzenie musi uzyskiwać wydajność co najmniej 1100 punktów w teście CrossMark.
Źródło: KPRM
Ustawodawca chce, aby laptopy miały co najmniej 8 GB RAM z możliwością rozbudowy do 16 GB, oferowały co najmniej 256 GB przestrzeni na dane na nośniku SSD, miały głośniki stereo, mikrofon, wbudowaną kamerę HD oraz przyciski do pogłaśniania i ściszania audio. Karta graficzna musi obsługiwać obsługę zewnętrznego monitora Full HD. Ekran ma mieć matową matrycę o przekątnej co najmniej 13 cali, rozdzielczości Full HD i jasności minimalnej 220 cd/m2.
W laptopie musi być obecne złącze słuchawkowe lub typu combo, cyfrowy port wideo, dwa porty USB w tym co najmniej jeden USB 3.0 oraz jeden USB-C. Wymaga się też zasilacza na złącze USB-C i baterii o pojemności minimum 37 Wh.
Laptop musi mieć ponadto wbudowane sprzętowe mechanizmy szyfrujące i bezpieczeństwa wspierane przez zainstalowany system operacyjny, minimum układ szyfrujący Trusted Platform Module w wersji 2.0 z SHA-256.
Masa sprzętu nie może przekraczać 2,5 kg.
Źródło: TVN24