Data premiery OnePlus 10T ujawniona. Czy jednak warto czekać?

Pawel GajkowskiSkomentuj
Data premiery OnePlus 10T ujawniona. Czy jednak warto czekać?
Od jakiegoś czasu słyszymy, że OnePlus przygotowuje się do premiery nowego smartfona o nazwie OnePlus 10T. A teraz OnePlus potwierdził, że OnePlus 10T rzeczywiście jest w drodze. W rzeczywistości smartfon ma zadebiutować za niecałe dwa tygodnie, a zatem już za chwilę.

Prezes OnePlus Pete Lau ogłosił, że firma wypuści OnePlus 10T 5G 3 sierpnia 2022 r. Początkowe przecieki i schemat nazewnictwa telefonu wskazują, że OnePlus 10T 5G będzie pozycjonowany poniżej OnePlus 10 Pro, aczkolwiek będzie nieco lepszy od OnePlus 10R (OnePlus Ace w Chinach), który w żadnym wypadku nie jest prawdziwym telefonem flagowym, aczkolwiek mającym sporo dobrego do zaoferowania.

Nie ujawniając pełnych specyfikacji, Pete potwierdził, że OnePlus 10T 5G będzie zasilany przez układ SoC Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1. Wraz z telefonem OnePlus podzieli się również szczegółami na temat ulepszeń, które zamierza wprowadzić w Oxygen OS 13, który zostanie również uruchomiony wraz z telefonem.

Specyfikacja będzie dobra, ale z pewnością nie topowa

Jeśli chodzi o resztę specyfikacji OnePlus 10T 5G, poprzednie przecieki wskazują, że telefon będzie wyposażony w 6.7-calowy wyświetlacz E4 AMOLED dostarczony przez firmę Samsung z częstotliwością odświeżania 120 Hz. Z pewnością jest to bardzo dobry panel, aczkolwiek konkurencja stosuje już ekrany E5 AMOLED, które charakteryzują się lepszym zarządzaniem energii, a także szybszym czasem reakcji i możliwością automatycznego dostosowania częstotliwości odświeżania od 1 Hz do 120 Hz. Owszem to wynika z technologii LTPO 3.0, ale takiej w tym modelu z pewnością nie uświadczycie.

OnePlus
Źródło: OnePlus

Zestaw aparatów raczej będzie standardowy i zarazem mało atrakcyjny, zważywszy na fakt, że na wyposażeniu zabraknie obiektywu tele i peryskopu. Zamiast tego pojawi się bezsensowny obiektyw marko 2MP. Jednostka główna ma charakteryzować się rozdzielczością 50 MP (prawdopodobnie Sony IMX766 o porym rozmiarze 1/1.56″, oferujący optyczną stabilizację obrazu), a obiektyw z szerokim polem widzenia to 16MP. Na froncie pojawi się kamera 32 MP.

Energię dostarczy akumulator o pojemności 4800 mAh obsługujący prędkość ładowania 150 W. Ta metoda ładowania może odzyskać 50% utraconej energii w ciągu zaledwie pięciu minut.

Widzicie zatem sami, że jest nieźle, ale z pewnością nie jest to specyfikacja na miarę flagowca z drugiej połowy 2022 roku. Nie ma się jednak czemu dziwić, wszak nie jest to model Pro, a jedynie uaktualnienie modelu, który nigdy nie zadebiutował. Mowa oczywiście o OnePlus 10, na którego wielu bardzo długo czekało.

Źródło: OnePlus / fot. tyt. OnePlus

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.