Bloomberg podaje, że dostawy dla firmy Huawei w trybie natychmiastowym wstrzymały firmy Intel, Qualcomm i Broadcom – to skutek opublikowania w piątek czarnej listy chińskich podmiotów, z którymi nie mogą współpracować amerykańskie spółki. To ogromny cios wymierzony w drugiego obecnie na świecie producenta smartfonów. Chińczycy zapowiadają, że ich zapasy magazynowe pozwolą na produkcję nowych urządzeń jeszcze przez ok. 3 miesiące.
Firma Intel jest głównym dostawcą chipów serwerowych, Qualcomm dostarcza do nich procesory i modemy dla wielu smartfonów. Xilinx do tej pory dostarczał programowalne chipy używane w rozwiązaniach sieciowych, a Broadcom zapewniał dostęp do chipów stosowanych w switchach sieciowych. Przedstawiciele wymienionych wyżej firm odmówili komentarza w sprawie.
Huawei przygotowywał się na takie ruchy amerykańskich firm od połowy zeszłego roku. Firma opracowała swój własny system operacyjny, który w teorii mógłby zastąpić Androida. Nie wiadomo jednak czy producent będzie w stanie przeżyć bez współpracy z amerykańskimi dostawcami podzespołów.
„Postawa Stanów Zjednoczonych w Pekinie może zostać potraktowana nawet jako wypowiedzenie otwartej wojny.” – powiedział Ryan Koontz, analityk z Rosenblatt Securities. Cios wymierzony w jedną z największych chińskich firm może w efekcie opóźnić rozwój całego państwa nawet o kilka lat i znacząco wpłynąć na spowolnienie wzrostu gospodarczego.
Nie tylko Huawei straci na blokadzie. Mówi się, że problemy będą miały także amerykańskie firmy pokroju Micron Technology, a globalnie wystąpią opóźnienia we wprowadzaniu nowego standardu łączności 5G.
Wciąż czekamy na oficjalny komunikat Huawei w sprawie blokad.
Źródło: Bloomberg