Reuters podaje, że zarządzenie obowiązuje do maja 2021 r. Dokument nie wskazuje konkretnych firm, ale jako wiadomo, został on wykorzystany do zamknięcia współpracy z chińskimi firmami, takimi jak Huawei i ZTE.
Warto przypomnieć, że Huawei otrzymał szereg tymczasowych licencji z amerykańskiego Departamentu Handlu, które pozwoliły nadal obsługiwać istniejący sprzęt za pomocą aktualizacji oprogramowania. Ten stan rzeczy może się wkrótce zmienić. Licencja była przedłużana w maju, sierpniu, listopadzie 2019 i marcu 2020 roku. Aktualna, tymczasowa licencja wygasa 15 maja i ani Huawei, ani Departament Handlu nie wskazali czy firma może liczyć na kolejne przedłużenie.
Huawei stawia na własny ekosystem
Wygląda na to, że Huawei oswoił się już z nową rzeczywistością, bowiem firma wszystkie siły kieruje na budowanie własnego ekosystemu. Na rynek trafiają nowe smartfony bez usług Google, które podobno w Polsce sprzedają się całkiem nieźle.
Autorski sklep Huawei AppGallery oferuje obecnie blisko 33 tys. aplikacji, w tym 900 od polskich deweloperów. Wkrótce pojawi się tam pierwsza aplikacja bankowa od mBanku. Naturalnym krokiem byłoby wprowadzenie do naszego kraju usługi Huawei Pay, ale wciąż brak oficjalnych informacji na ten temat.
Amerykańskie sankcje sprawiły, że ekosystem Huawei rośnie w siłę i jeżeli chińskiej firmie nie zabraknie determinacji, niewykluczone, że będzie on wkrótce trzecią siłą na rynku mobilnym.
Źródło: The Verge, wł.