Doom 3 na Raspberry Pi 5 w 4K? Tak, ale nie. Już wyjaśniam

Maksym SłomskiSkomentuj
Doom 3 na Raspberry Pi 5 w 4K? Tak, ale nie. Już wyjaśniam

Raspberry Pi to pikokomputery pozwalające uzdolnionym twórcom z całego świata realizować drzemiące w nich pokłady kreatywności. Można dzięki nim stworzyć domowy serwer plików, autorską hulajnogę elektryczną lub retro konsolę do gier. „Malinki” inspirują programistów i inżynierów do projektów naprawdę niezwykłych. Jako taki poczytuję ambitną próbę uruchomienia gry Doom 3 na nowym Raspberry Pi 5 w rozdzielczości 4K.

No jasne, że jest drobne „ale”.

Doom 3 na Raspberry Pi 5 w 4K?

Jeff Geerling to modder znany w środowisku miłośników Raspberry Pi twórca wielu ciekawych projektów. W jednym z najnowszych wpisów na swojej stronie internetowej pochwalił się podpięciem pod swojego Raspberry Pi 5 zewnętrznej karty graficznej i uruchomienie na platformie gry Doom 3 w rozdzielczości 4K. Postawił na układ AMD Radeon RX 460 4 GB ze względu na łatwy dostęp do jej dokumentacji i sterowników opensource, które mógł odpowiednio spersonalizować.

Doom 3 na Raspberry Pi 5 w 4K
Źródło: Jeff Geerling

To wydawaćby się mogło proste zadanie wymagało wielu przygotowań. Aby podłączyć zewnętrzny układ graficzny i przekonwertować jego sygnał do komputera Pi, Geerling użył zewnętrznej obudowy karty graficznej, kabla OcuLink, modułu HAT, zasilacza ATX oraz autorskiej metody wprawiającej wszystko w działanie.

Dlaczego postawił na Doom 3? Bo to jednak z gier wspierających natywnie system ARM wykorzystywany przez Pi. Gra działała w 60 klatkach na sekundę tylko ze względu na ograniczenie liczby klatek. Swoją drogą, Raspberry Pi 5 oficjalnie wspiera PCIe 2.0, ale modder dostosował działanie magistrali tak, aby osiągała parametry PCIe 3.0.

Żeby nie było, w sierpniu tego roku na tym samym układzie graficznym i Raspberry Pi 5 uruchomiono opensource’ową grę o wymaganiach mniejszych niż Doom 3.

Czego to ludzie nie wymyślą…

Źródło: Jeff Geerling

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.