Do testów, amerykańska firma dalej wykorzystuje model Ford Fusion, który jest wersją podobną do europejskiego wydania oznaczonego jako Mondeo.
Nowy model Forda nie posiada już dachu z dobrze widocznymi, dodatkowymi elementami, które pozwalają odgadnąć iż auto działa w specjalny sposób. Tym razem czujniki zostały wbudowane w dach, co sprawia, iż samochód bardziej przypomina modele, jakich pełno na ulicy. Oprócz tego, Ford opracował poprawki związane ze zbieraniem informacji, a także rejestrowaniem danych na obszarze 360-stopni dookoła samochodu.
Ulepszona generacja aut ma pierwotnie wyjechać na ulice już w przyszłym roku. Ford chce rozpocząć testy w Michigan, Kalifornii oraz Arizonie. Na start, amerykańska marka wypuści 90 modeli samochodów. Ford planuje również, iż do 2021 roku będą one mogły jeździć już bez żadnej pomocy z zewnątrz oraz wewnątrz.
Źródło: Ford