Tajwańska firma bywa często z tego powodu nazywa „fabryką świata”. Niestety, to właśnie w jej zakładach doszło w 2012 roku do serii samobójstw podczas produkcji smartfonów Apple. Była to głośna sprawa, która wpłynęła na poprawę warunków pracy w Chinach.
Wygląda jednak na to, że Foxconn w końcu zamierza wyjść z cienia. Wedle ostatnich doniesień firma wypuści w 2017 roku własną linię smartfonów. Są to o tyle ciekawie wieści, bowiem po pierwsze tajwański gigant posiada dostęp do najbardziej zaawansowanych technologii, a po drugie wykupił niedawno firmę Sharp. Jeżeli dodamy do tego informację, o tym że Sharp stworzył innowacyjny wyświetlacz z prawdziwie zaokrąglonymi rogami, ewidentnie widać, że szykuje nam się wejście nowego silnego gracza na rynek.
Na razie nie wiadomo pod jaką marką powstaną smartfony Foxconnu. Być może będzie to Sharp, ale włodarze firmy mogą podjąć decyzję o stworzeniu zupełnie nowej rodziny urządzeń. Wiadomo jednak, że telefony zadebiutują w Japonii. Jeżeli Foxconn poradzi sobie na tak trudnym terenie, możemy spodziewać się, że oferta firmy w dość szybkim czasie zostanie rozszerzona na inne części świata.
Źródło: Macrumors