Sprzęt, bez którego nie wychodzę z domu stał się jeszcze lepszy. Na takie zmiany czekałem

Maksym SłomskiSkomentuj
Sprzęt, bez którego nie wychodzę z domu stał się jeszcze lepszy. Na takie zmiany czekałem

W czasach, gdy otaczająca nas technologia bywa przytłaczająca, są rzeczy bez których nie wyobrażam sobie funkcjonowania. Mowa o sprzęcie, który na przestrzeni ostatnich lat zmienił się diametralnie, a spory udział w tej ewolucji ma firma Huawei będąca partnerem tej publikacji. Już wiecie co mam na myśli? Tak, chodzi o słuchawki bezprzewodowe. 

Artykuł sponsorowany

Produkty z tej kategorii wciąż ewoluują, a najnowsze FreeBuds Pro 3 są znacznym ulepszeniem względem poprzedniej generacji stając się słuchawkami kompletnymi, których poziom trudno będzie przeskoczyć. I nie chodzi tutaj tylko o zmiany związane z jakością audio, przecież nie każdy jest audiofilem zwracającym uwagę na detale dźwięku Hi-Res. Owszem jest to ważne, ale osobiście doceniam bardziej praktyczne ulepszenia, których tutaj nie brakuje.

Najnowsze flagowe słuchawki Huawei kolejny raz przekonują mnie, że różnica pomiędzy urządzeniami z różnych półek cenowych są diametralne. Sięgając po FreeBuds Pro 3 można naprawdę poczuć różnicę. 

reklama

Jak udoskonalić coś, co wielu uznaje za ideał?

W naszej redakcji gościły wszystkie generacje flagowych słuchawek TWS marki Huawei, każde z nich otrzymały najwyższą ocenę z uwagi na nienaganne brzmienie, design, wygodę użytkowania czy skuteczny tryb ANC. 

Huawei stanął zatem przed nie lada wyzwaniem, bo jak udoskonalić coś tak dobrego? Kluczem są tu detale, które sprawiają, że FreeBuds Pro 3 stały się jeszcze lepszym produktem i w żadnym aspekcie nie ma mowy o regresie. 

Porównanie wyglądu FreeBuds Pro 3 (zielone) i FreeBuds Pro 2 (niebieskie)
Porównanie wyglądu FreeBuds Pro 3 (zielone) i FreeBuds Pro 2 (niebieskie)
Porównanie wyglądu FreeBuds Pro 3 (zielone) i FreeBuds Pro 2 (niebieskie)
Porównanie wyglądu FreeBuds Pro 3 (zielone) i FreeBuds Pro 2 (niebieskie) 

Widzicie różnicę? Na pozór mamy do czynienia z niemal identyczną konstrukcją. Otrzymujemy zatem wygodne i ergonomiczne etui oraz leciutkie słuchawki dokanałowe.

Zarówno etui FreeBuds Pro 3, jak i same słuchawki są nieco lżejsze od poprzedników, co pozytywnie wpływa na komfort użytkowania, ale to nie koniec zmian w konstrukcji.

Udoskonalono samo etui. Górna krawędź koszyczka, w którym znajdują się pchełki, została ścięta pod lekkim kątem,  co skutkuje wygodniejszym wyjmowaniem słuchawek. 

Miejsce, gdzie dotykamy słuchawek w celu skorzystania z gestów, zostało nieco wgłębione i poryte wyczuwalną fakturą. Niby detal, a robi ogromną różnicę. Panel dotykowy jest po prostu lepiej wyczuwalny i ma to diametralne znaczenie szczególnie w ruchu, gdy chcemy przełączyć tryb działania słuchawek, odebrać połączenie głosowe czy wyciszyć muzykę. 

FreeBuds Pro 3 - obsługa gestów stała się wygodniejsza
FreeBuds Pro 3 – obsługa gestów stała się wygodniejsza

Samo etui jest delikatnie mniejsze, a producent poprawił jego wytrzymałość. Usprawniono też zawias, jego trwałość pozwoli na ponad 100 000 cykli otwierania i zamykania. Wspomniane zmiany trudno wyłapać przy pierwszym kontakcie z nowymi słuchawkami, ale mogą one mieć spore znaczenie w dłuższej perspektywie.

Kupując sprzęt z segmentu premium należy oczekiwać od niego trwałości na lata. Zakup droższych i dobrze wykonanych słuchawek to po prostu dobra inwestycja. Z doświadczenia wiem, że przetrwają one dłużej niż sprzęt z niższej półki cenowej. 

FreeBuds Pro 3 - poprawiono ergonomię i wytrzymałość etui
FreeBuds Pro 3 – poprawiono ergonomię i wytrzymałość etui
Nowe etui sprawia, że wyjmowanie słuchawek jest wygodniejsze
Nowe etui sprawia, że wyjmowanie słuchawek jest wygodniejsze

W przeszłości testowałem dziesiątki słuchawek bezprzewodowych i wiem, jak duże znaczenie ma wygoda użytkowania. To właśnie ten aspekt może przeważyć, bo co z tego, że słuchawki świetnie grają, są ładne i długo trzymają na baterii, jak wypadają z uszu, a ich obsługa budzi irytację? 

Oczywiście wiele zależy od indywidualnych preferencji dotyczących kształtu czy typu słuchawek. Ja stawiam na konstrukcje dokanałowe, jak FreeBuds Pro z uwagi na dobre “trzymanie” podczas ruchu. Aktywność sportowa ze słuchawkami w uszach to dla mnie codzienność, więc nie wyobrażam sobie ciągłego poprawiania słuchawki czy podnoszenia jej z ziemi podczas biegu czy jazdy na rowerze. 

Pod tym względem FreeBuds Pro 3 wypadają wręcz wzorowo. Wpływa na to nie tylko wygodna konstrukcja i niska masa, ale i dołączone gumki. W zestawie ze słuchawkami otrzymujemy aż 4 pary wkładek dousznych (4 rozmiary), co zdecydowanie ułatwia dopasowanie ich do kształtu ucha.  

FreeBuds Pro 3 - wkładki douszne
FreeBuds Pro 3 – wkładki douszne

Funkcje, które robią różnice

Osoby, które na co dzień korzystają z tańszych słuchawek TWS z pewnością zapytają, po co kupować produkt z tej półki cenowej skoro model za 200-300 zł działa “okej”? Cóż, trzeba się o tym przekonać osobiście i wypróbować funkcje, które robią realną różnicę. 

Słuchawki już dawno przestały być tylko sprzętem do słuchania muzyki, a coraz częściej wykorzystujemy je do rozmów telefonicznych, słuchania podcastów i audiobooków czy wyciszania hałasów w zatłoczonych miejscach. FreeBuds Pro 3 sprawdzają się w tych scenariuszach wręcz wybornie.

Skuteczność redukcji szumów z otoczenia zasługuje na pochwałę. ANC sprawdziłem w zatłoczonym pociągu i kawiarni, bez wątpienia to najlepsza redukcja w sprzęcie z tej półki cenowej. Tanie słuchawki nie są w stanie zaoferować tak dobrego tłumienia, wyciszania hałasu czy flagowego poziomu głosu podczas rozmów. 

FreeBuds Pro 3 to lekkie i wygodne słuchawki
FreeBuds Pro 3 to lekkie i wygodne słuchawki

Według Huawei, działanie funkcji ANC w FreeBuds Pro 3 zostało poprawione o 50% w stosunku do poprzedniego modelu i to słychać. Jak udało się to osiągnąć? Adaptacyjne ANC 3.0. łączy w sobie zaktualizowany algorytm z hybrydowym systemem redukcji szumów, złożonym z trzech mikrofonów i czujnika przewodnictwa kostnego. Dzięki temu słuchawki na bieżąco dostosowują poziom redukcji szumów. 

Doceniam też obecność “trybu świadomości”, który przepuszcza do słuchawek dźwięki otoczenia, ale eliminuje zbędny hałas, jak szum wiatru. Tryb ten doskonale sprawdza się podczas biegania czy jazdy na rowerze. Nie ma nawet problemu podczas rozmów telefonicznych, a to zasługa 2,5 krotnie skuteczniejszego (niż w poprzedniej wersji) systemu przechwytywania głosu. 

Jeszcze lepsza jakość dźwięku

Decydując się na zakup słuchawek premium warto zwrócić uwagę na aspekty związane z jakością audio. Przyznam się, że FreeBudsy znacznie częściej wykorzystuje do rozmów i słuchania audycji z YouTube w tle, ale są sytuacje, gdy dobry dźwięk to podstawa. 

Nowa generacja flagowych dousznych słuchawek w pełni bezprzewodowych (TWS) od Huawei wykorzystuje system dwóch przetworników Ultra-Hearing (połączenie 11 mm przetwornika dynamicznego oraz membrany planarnej), potrójny korektor adaptacyjny oraz technologię aktywnego cyfrowego podziału pasma. Wszystko to zapewnia jeszcze lepsze doznania audio. Słuchawki grają bardzo klarownie i głośno. To flagowy poziom audio nieosiągalny dla budżetowych konstrukcji. 

“Tony niskie, średnie i wysokie są w nich niemal idealnie zbalansowane, a przynajmniej w moim odczuciu – niemal, bo warto wykorzystać korektor, by nieco podbić w nich basy. W Huawei FreeBuds Pro 3 świetnie brzmią przeróżne gatunki muzyczne – od rocku i metalu, przez pop i muzykę filmową, aż po muzykę elektroniczną. Słuchawki dysponują zaskakująco szeroką sceną i świetną separacją.” – stwierdziła Anna Borzęcka w recenzji FreeBuds Pro 3 na łamach naszego portalu. Dla mnie to wystarczająca rekomendacja. 

FreeBuds Pro 3 - każda ze słuchawek waży zaledwie 5,8 g
FreeBuds Pro 3 – każda ze słuchawek waży zaledwie 5,8 g

Warto też wspomnieć, że FreeBuds Pro 3 obsługują kodeki dźwięku o wysokiej rozdzielczości L2HC 2.0 i LDAC, a ponadprzeciętne możliwości zestawu potwierdzają certyfikaty HWA i Hi-Res Audio Wireless. 

FreeBuds Pro 3 – sprzęt, z którym nie mogę się rozstać

Słuchawki stały się niezbędnym elementem mojej codzienności. Ułatwiają życie i pozwalają wycisnąć jeszcze więcej z każdego dnia. Idę biegać, odpalam podcast w tle, idę na zakupy, mogę rozmawiać przez telefon i mieć wolne ręce – to tylko niektóre ze scenariuszy. 

FreeBuds Pro 3 to bez wątpienia bardzo udane słuchawki, które doskonale uzupełniają mój dzień. Kluczowa jest tutaj wszechstronność – mogę liczyć na niezawodne działanie w różnych sytuacjach.. Słuchawki można podłączyć jednocześnie z dwoma różnymi urządzeniami, niezależnie od ich systemu operacyjnego. Ten “ficzer” wykorzystuję podczas pracy w biurze – FreeBudsy mam połączone z moim smartfonem oraz komputerem z systemem Windows. Dzięki temu mogę łatwo odbierać połączenia telefoniczne i jednocześnie korzystać z multimediów na PC. Uwielbiam to ułatwienie. 

Walory użytkowe uzupełnia długa żywotność baterii. Przy wyłączonym ANC słuchawki działają nawet przez 6,5 godziny. Etui ładujące wydłuży korzystanie z FreeBuds Pro 3 aż do 31 godzin. Nie zabrakło też szybkiego ładowania, wystarczy około 40 minut w etui, aby naładować się do pełna.

FreeBuds Pro 3 w 3 kolorach
FreeBuds Pro 3 w 3 kolorach

Na koniec kilka słów o cenie. Pierwsza generacja FreeBudsów Pro z 2020 roku kosztowała 849 zł. Za “dwójki” w momencie premiery trzeba było zapłacić 899 zł. W tym roku pomimo znacznych ulepszeń, cena pozostała bez zmian – FreeBuds Pro 3 można kupić w sklepie Huawei.pl za 899 zł, a urządzenie dostępne jest w trzech modnych kolorach. 

Patrząc na ofertę konkurencji, trzeba przyznać, że flagowe słuchawki Huawei zostały bardzo rozsądnie wycenione. Warto o tym pamiętać szukając idealnego zestawu dla siebie. 

Artykuł sponsorowany na zlecenie firmy Huawei Polska

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.