Kilka dni temu inteligentna szczoteczka trafiła na Kickstartera, czyli popularny serwis crowdfundingowy. Autorzy chcą zebrać przynajmniej 40 tysięcy funtów brytyjskich, aby wcielić swój projekt w życie.
Na czym tak właściwie FunBrush polega? Każdy doskonale wie, że dzieci nie lubią szczotkować zębów, a higiena jamy ustnej jest przez nie zaniedbywana. Każdy doskonale również wie, że dzieci uwielbiają gry komputerowe. Polacy postanowili połączyć te dwa zagadnienia.
FunBrush to szczotkowanie i zabawa w jednym
FunBrush to inteligentna szczoteczka wyposażona w moduł Bluetooth, który przesyła do urządzenia mobilnego statystyki na temat szczotkowania. Wykonując tę czynność poprawnie, dziecko opiekuje się swoim zwierzątkiem, które cierpi na ubytki w jamie ustnej. Całość została stworzona na wzór Tamagotchi – elektronicznych zabawek niezwykle popularnych w latach 90.
Dziecko opiekuje się swoim zwierzakiem (na początku dostępne będą dwa – lew oraz hipopotam), natomiast rodzice otrzymują zaawansowane statystyki na temat szczotkowania swoich podopiecznych. Poznaniacy postanowili zatem połączyć przyjemne z pożytecznym.
Aby projekt mógł być zrealizowany, potrzebne jest 40 tysięcy funtów brytyjskich. Koszt szczoteczki zaczyna się już od 40 funtów (pierwsze 100 egzemplarzy). Twórcy podkreślają, że szczoteczka będzie kompatybilna z wymiennymi końcówkami, dostępnymi w większości sklepów. Aplikacja mobilna pojawi się na wszystkich popularnych platformach – Androidzie, iOS oraz Windows Phone.
Projekt można wesprzeć w tym miejscu.
Źródło: Kickstarter