Choć pierwsza odsłona Google Glass nie zyskała zbyt wielkiej popularności wśród użytkowników, trzeba przyznać, że w przypadku pewnych konkretnych zadań sprawdzała się całkiem nieźle. Może więc zamiast robić urządzenie do wszystkiego warto skupić się na jednym? Wydaje się, że gigant z Mountain View również doszedł do taniego wniosku bo już szykuje ulepszoną wersję swojego sprzętu specjalnie dla przedsiębiorstw. Firma Garmin natomiast stworzyła swoje własne wearable z myślą o fanach rowerów.
Trzeba przyznać, że wygląda to całkiem dobrze. Varia Vision da cyklistom możliwość większej kontroli nad przejazdem wyświetlając m.in. pokonany dystans czy czas jazdy. Urządzenie będzie również wibrowało podczas wyświetlania określonych powiadomień, np. kiedy ktoś do nas zadzwoni lub gdy otrzymamy smsa. Sprzęt można też zintegrować z innymi produktami producenta jak Edge czy Varia Review Radar, który ostrzeże nas gdy za naszymi plecami pojawi się jakieś auto.
Trzeba przyznać, że wygląda to całkiem dobrze. Varia Vision da cyklistom możliwość większej kontroli nad przejazdem wyświetlając m.in. pokonany dystans czy czas jazdy. Urządzenie będzie również wibrowało podczas wyświetlania określonych powiadomień, np. kiedy ktoś do nas zadzwoni lub gdy otrzymamy smsa. Sprzęt można też zintegrować z innymi produktami producenta jak Edge czy Varia Review Radar, który ostrzeże nas gdy za naszymi plecami pojawi się jakieś auto.
Wprawdzie nie jest to pierwsze urządzenie tego typu bo Recon Instruments już jakiś czas temu zaprezentowała światu okulary Jet. Jednak Garmin obiecuje, że bateria w Varia Vision wystarcza na dwa razy dłużej niż w przypadku konkurencji (8 godzin zamiast 4), a do tego kosztuje o całe 100 dolarów mniej, dokładnie 399,99. Pierwsze egzemplarze powinny dotrzeć do nabywców pod koniec marca.
Źródło: theverge.com