Marka Genesis ma już dość mocno ugruntowaną pozycję na rynku peryferiów dla graczy. Potwierdza to najnowsza propozycja, czyli gamingowa mysz Krypton 700, obok której trudno przejść obojętnie, zwłaszcza jeśli szukamy sensownej mychy w przyzwoitej cenie.
Genesis Krypton 770 to bowiem mysz o zdecydowanie high-endowej specyfikacji i niższej, niż należałoby się spodziewać patrzac na inne propozycje tego typu, cenie. Widać to chociażby po zastosowanym czujniku – w przypadku Genesis Krypton 770 jest nim ceniony sensor optyczny PixArt PMW 3360, o rozdzielczości maksymalnej 12 000 DPI i radzący sobie z akceleracją 50 g, który nierzadko stanowi podstawę gryzoni nawet 3, 4-krotnie droższych od tego modelu.
Przyciski bazują na przełącznikach marki OMRON, o żywotności 20 milionów kliknięć każdy. Kabel myszy jest chroniony nylonowym oplotem, a boki samego urządzenia są gumowane. Ułatwia to chwyt i zapobiega ślizganiu się dłoni, ale też pozytywnie wpływa na wytrzymałość Genesis Krypton 770.
W myszce zastosowano szerokie, nastawione na osiąganie minimalnego tarcia, a tym samym dużej szybkości, ślizgacze. Regulacja rozdzielczości zaczyna się już przy wartości 100 DPI, a kończy się na 12 000 DPI. Dla każdego z ustawień można wybrać osobny wzór podświetlenia.
Genesis Krypton 770 wyposażono w RGB Prismo Effect, czyli wielobarwne (16,7 mln kolorów) podświetlenie, którego działanie możemy dowolnie definiować w dołączonym oprogramowaniu. Tym samym możemy stworzyć zestawy ustawień łączących określoną rozdzielczość wraz z wybranym efektem, jednym z 12, i kolorem podświetlenia.
Mysz trafia do sprzedaży w cenie 159 złotych i muszę powiedzieć, że pod względem specyfikacji to jeden z najlepszych gamingowych gryzoni dostępnych na rynku w podobnym segmencie cenowym. Warto rozważyć zakup, bo myszki z tak dobrym, uznanym sensorem i podświetleniem RGB próżno szukać za około półtorej stówy.
źródło: Genesis