Firma Gigabyte przyznaje się do błędu, zawiniły źle ustawione limity zabezpieczenia OPP
Początkowo Gigabyte zaprzeczał problemowi i bagatelizował sprawę. Koncern twierdził, że nie znalazł nic niepokojącego podczas wewnętrznych testów. Jednak szum wokół tematu zrobił się na tyle duży, że koncern podjął mocniejsze środki i w końcu odpowiednio zareagował. Szkoda, ze dopiero teraz, a nie od razu po kontakcie zachodnich testerów sprzętu, którzy odkryli problem. Ale to i tak lepsze niż zupełne zostawienie użytkowników na lodzie.
Okazało się, że przyczyną usterek były źle ustawione zabezpieczenia. Limit OPP (Overpower Protection wyłącza zasilacz przy zbyt mocnym obciążeniu ponad nominalne wartości) w Gigabyte GP-750GM pierwotnie wynosił około 120 – 150 proc., obecnie jest to 110 – 120 proc. (co daje 900 – 1125 W, a teraz tylko 825 – 925 W). W przypadku modelu Gigabyte GP-850GM zmiana o takie same procentowe wartości owocuje wynikiem 950 – 1050 W zamiast 1020 – 1300 W. Każdy dobry zasilacz powinien mieć pewien zapas, ale parametr w omawianych modelach był zdecydowanie za wysoki.
Wymień swój zasilacz Gigabyte GP-P750GM i Gigabyte GP-P850GM na wolną od wad sztukę
Firma utrzymuje, że problemy pojawiają się wyłącznie w okresach narażenia na bardzo wysokie syntetyczne testowe obciążenie, a nie w normalnych scenariuszach użytkowania. Gigabyte zastosował odpowiednie poprawki w nowych partiach swoich zasilaczy GP-750GM i GP-850GM. Jeśli jednak już zetknęliście się z serią, to możecie bezpłatnie otrzymać wolną od wad sztukę. Gigabyte prosi o kontaktowanie się z lokalnymi oddziałami pomocy technicznej. Zgodne z programem wymiany są wszystkie zasilacze Gigabyte GP-P850GM z numerami seryjnymi od SN20343G031011 do SN20513G022635 i Gigabyte GP-P750GM od SN20243G001301 do SN20453G025430.
Zobacz również: Ogrom nowych produktów ADATA i XPG. DDR5, SSD PCIe 4.0, gamingowe laptopy i inne
Źródło i Foto: Gigabyte / PC Gamer