Udana misja New Horizons to na pewno wielki dzień dla wszystkich, którzy śledzą postępy ludzkości w podboju i eksploracji kosmosu. Wykonane przez sondę fotografie to jak na razie najlepsze zdjęcia Plutona, jakie mogliśmy oglądać. Wydawać by się mogło, że w tak skomplikowanych misjach wykorzystuje się niezwykle zaawansowane technologie, które nie są dostępne dla przeciętnych użytkowników. Zapewne często tak jest, jednak w tym przypadku było trochę inaczej.
Jak się okazuje, główny procesor, który sterował New Horizons, to MIPS R3000 pochodzący z pierwszego PlayStation. Jak twierdzą inżynierowie z NASA, jedyne modyfikacje, jakie w nim zawarto polegały na tym, iż zabezpieczono chipset przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym. Sonda nie potrzebowała procesora, który obsługiwałby jakąś niezwykle skomplikowaną technologię. Wystarczyło urządzenie, które dokona kilku obliczeń i wykona polecenia związane ze sterowaniem. Misja New Horizons rozpoczęła się 10 lat temu.
Źródło: The Verge / Zdjęcie: The Telegraph