Wcześniej można było mieć co do tego pewne wątpliwości bo do tej pory Google prezentowało zaledwie plany koncepcyjne lub niesprawne prototypy. Jednak wczoraj na konferencji Google I/O jeden z inżynierów internetowego giganta Rafa Camargo udowodnił, że ten swoisty potwór Frankensteina żyje i jest w pełni funkcjonalny.
Jak już informowaliśmy na naszej stronie smartfon projektu Ara powinien zadebiutować jeszcze w tym roku (plotki mówią o sierpniu), a pierwszym krajem, w którym ma się pojawić będzie podobno Portoryko. Trzeba przyznać, że pomysł wydaje się świetny. Gdy np. będziemy potrzebować lepszego aparatu wystarczy wymienić jeden element, a nie cały telefon. A wy co o tym myślicie?
Poniżej możecie zobaczyć film ze wspomnianej prezentacji.
Jak już informowaliśmy na naszej stronie smartfon projektu Ara powinien zadebiutować jeszcze w tym roku (plotki mówią o sierpniu), a pierwszym krajem, w którym ma się pojawić będzie podobno Portoryko. Trzeba przyznać, że pomysł wydaje się świetny. Gdy np. będziemy potrzebować lepszego aparatu wystarczy wymienić jeden element, a nie cały telefon. A wy co o tym myślicie?
Źródło: The Verge