Wybraliśmy się w ten weekend na targi Poznań Game Arena 2024 w poszukiwaniu interesujących nowości. Znaleźliśmy je na stoisku HATOR, nagrodzonym tegoroczną edycją nagrody Złotego Akanta (Acanthus Aureus) za najlepiej zaprojektowane stoisko. Producent akcesoriów dla graczy już wkrótce ma zawitać na polskim rynku i prawdę mówiąc dobrze by było, gdyby stało się to jak najszybciej. Dlaczego? Bo jego oferta może rozruszać nieco skostniały rynek sprzętu dla graczy i wpaść w oko miłośnikom wirtualnej rozrywki.
HATOR zaoferuje polskim graczom wiele za niewiele
HATOR to producent z ukraińskim rodowodem, oferujący produkty gamingowe projektowane od podstaw wewnętrznie. Postanowiliśmy się w tym temacie upewnić i otrzymaliśmy zapewnienie, że nie są to chińskie rebrandy. Na PGA 2024 widzieliśmy słuchawki, myszki, klawiatury, mikrofony oraz fotele HATORa i musimy przyznać, że wszystkie łączy wspólny mianownik: doskonały stosunek ceny do parametrów, możliwości i jakości wykonania.
HATOR ma akcesoria dla esportowców, wymagających graczy, ale też te lifestyle’owe. Mocno zdziwiły nas naprawdę niskie (konkurencyjne!) ceny sprzętów o solidnej specyfikacji. Przedstawiciel marki zapewnił nas, że HATOR nie ma gigantycznych prowizji, bo jego misją jest dostarczanie jak najlepszych urządzeń w jak najbardziej kuszących cenach. To się chwali.
Na pierwszy rzut oka sprzęt marki HATOR jest bardzo solidny, co wpisuje się w założenie co do oferowania urządzeń komfortowych, wydajnych, ale i długowiecznych.
Myszki, klawiatury, słuchawki i nie tylko
Na stoisku utrzymanym w charakterystycznej dla barw marki czarno-żółtej kolorystyce naszą uwagę zwrócił na przykład fakt, że wszystkie słuchawki HATOR mają certyfikat Hi-Res, a wybrane modele także certyfikację LDAC, Spatial Audio, system śledzenia ruchów głowy i hybrydowe ANC. HATOR Hypergang 3 Wireless to flagowe słuchawki bezprzewodowe w rozsądnej cenie, Hyperpunk 3 Wireless dla graczy kosztują w przeliczeniu ok. 300 złotych, a podstawowe i zaskakująco wygodne Hyperpunk 2 to wydatek tylko około 130 złotych.
Spodobały się nam klawiatury HATOR z hot swapem, pozwalające w obrębie jednego urządzenia stosować nawet kilka rodzajów przełączników. Ważne: stabilizatory POM i przełączniki są w nich smarowane ręcznie, przez co feeling kliku jest genialny. Flagowe klawiatury są dodatkowo wygłuszone, przez co bardzo ciche, ale i te tańsze, o mniejszym stopniu „zauszczelkowania” klikają mega przyjemnie. Do wyboru są zarówno konstrukcje pełnowymiarowe, jak i TKL. W ofercie są propozycje membranowe, mechaniczne i optyczne. Najtańsza mechaniczna klawiatura HATOR Gravity X kosztuje zaledwie 49,99 euro.
HATOR prezentował też prototypy eSportowych klawiatur, w tym taki z odpinanym ekranem OLED, rolką, magnetycznymi przełącznikami i wymienną magnetyczną nakładką ułatwiającą szybką zmianę wyglądu. Na każdym kroku było widać pomysłowość i praktyczne rozwiązania.
Wszystkie myszki marki HATOR przykuwały z kolei spojrzenia swoją lekką konstrukcją. Najlżejsza z nich waży zaledwie 54 gramy! Gryzonie wykorzystują cenione sensory PixArt, gwarantujące najwyższą precyzję. Flagowe modele ze specjalnymi donglami oferują polling rate na poziomie 4K, a nawet 8K w zapowiadanym na koniec bieżącego roku modelu.
Położyliśmy swoje dłonie na flagowym HATOR Quasar 2 Ultra 4K Wireless i oj, będzie się sprzedawał. Cena? Zaledwie 79,99 euro za sprzęt z sensorem PixArt 3395, łącznością 2,4 GHz, Bluetooth i przewodową, optycznymi przełącznikami Kailh o żywotności 100 milionów kliknięć oraz fajnymi ślizgaczami PTFE. Szczerze? Nawet podstawowy HATOR Pulsar 3 za 29,99 euro, jedyna z myszy przewodowych w ofercie producenta, robi dobre wrażenie.
Mikrofonów nie przetestowaliśmy, ale dwa modele od strony konstrukcji i możliwości zapowiadały się ciekawie. Fotele? Pierwsze wrażenia były świetne. W końcu ktoś stworzył odpowiednio wygodną poduszkę pod szyję.
Wygląd? Sami oceńcie, naszym zdaniem to ekstraklasa.
Wyjątkowa aplikacja
Producent oprócz standardowej aplikacji dla komputerów z systemem Windows przyszykował coś ekstra. Podczas PGA 2024 przybliżono nam aplikację HATOR SyncHUB, stworzoną z myślą o smartfonach i tabletach z iOS i Androidem. Jest ona w stanie w pełni zastąpić desktopowe narzędzie, umożliwiając jeszcze wygodniejszą dokładną konfigurację swoich urządzeń. Tak, wszystkich. Jako, że każdy z nas ma zawsze przy sobie smartfona, ustawienia można zmieniać w dowolnym miejscu, bez konieczności instalowania apki na pececie, pod który chcemy podpiąć swoje akcesoria.
Gdzie kupić urządzenia HATOR?
Na ten moment trzeba uzbroić się w cierpliwość. Marka szykuje się do wejścia na polski rynek, co ma nastąpić w niedalekiej przyszłości. Udało nam się dowiedzieć, że aby poznać ceny produktów, wystarczy wejść na oficjalną stronę internetową marki i przeliczyć ceny z euro na złotówki. Witryna jest już przetłumaczona na język polski.
Do Polski w pierwszej kolejności trafią myszki, słuchawki, klawiatury, podkładki pod myszki i krzesła gamingowe. W późniejszym czasie możemy liczyć na inne gadżety, w tym choćby gamingowe biurka.
HATOR poinformował nas, że zbierze opinie od osób odwiedzających stoisko na targach PGA 2024 i na ich podstawie jeszcze lepiej przygotuje się do wejścia do naszego kraju.
Trzymamy kciuki i Wy też powinniście.
Artykuł powstał we współpracy z marką HATOR