Huawei FreeBuds, czyli bezkarna kopia słuchawek od Apple

Aleksander PiskorzSkomentuj
Huawei FreeBuds, czyli bezkarna kopia słuchawek od Apple
Huawei po raz kolejny pokazuje, że kompletnie nie ma wstydu w kontekście inspirowania się Apple i innymi producentami. Firma zaprezentowała flagowy model smartfona P20 i mieliśmy go już przez chwilę u siebie na testach – więcej o pierwszych wrażeniach z użytkowania przeczytacie w tym miejscu.

Chwilę po odsłonięciu wspomnianego sprzętu, Chińczycy postanowili także skupić się na akcesoriach do urządzeń mobilnych. Premiery doczekały się słuchawki Huawei FreeBuds, które są niczym innym, jak bezkarną kopią Apple AirPods. Jeśli położycie obie pary w jednej dłoni, to ciężko będzie rozróżnić, który model jest który.

Huawei FreeBuds zostały wycenione na 159 euro i według producenta oferują one do 10 godzin pracy na jednym ładowaniu – to dwa razy więcej niż w przypadku słuchawek od Apple. Do zestawu Chińczycy dołączają specjalny pokrowiec, który jednocześnie jest ładowarką pozwalającą uzupełnić energię w słuchawkach praktycznie od razu.

Douszna konstrukcja FreeBuds ma zapewnić możliwie najlepszą jakość dźwięku w tej cenie oraz dobrą izolację od dźwięków z otoczenia. Huawei poinformowało, iż słuchawki zadziałają z każdym kompatybilnym smartfonem wyposażonym w moduł Bluetooth.

Na ten moment nie poznaliśmy polskiej ceny tych słuchawek jednak zapewne będzie ona nieco niższa niż w przypadku Apple AirPods. Huawei pokazuje, że nie boi się kopiować i lekko modyfikować projektów od innych.

Co sądzicie o takimi pomyśle? To dobra droga dla producenta?

Źródło: The Verge

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.