Jak widać na załączonym obrazku, Huawei P10 nie posiada już przycisku znajdującego się pod ekranem głównym, jednak dalej tylna obudowa skrywa w sobie aparat dostarczony przez firmę Leica. Warto jednak przymknąć na to oko, bowiem chiński producent może zaskoczyć nas w nieco inny sposób.
Huawei P10 pojawi się na rynku zapewne dopiero w przyszłym roku. Telefon może mieć nieco zakrzywiony ekran oraz innowacyjny skaner tęczówki, który znajdzie się obok przedniej kamery. Za świetne zdjęcia ponownie ma odpowiadać aparat dostarczony przez firmę Leica – zupełnie tak, jak miało to miejsce w przypadku modelu P9.
Niestety nie wiemy nic na temat domniemanej specyfikacji samego sprzętu. Bardzo możliwe, że Huawei zdecyduje się na Snapdragona 835, który zostanie wyprodukowany przez Samsunga lub też Chińczycy zaprezentują własne, bardzo wydajne układy mobilne.
Więcej informacji na temat modelu P10 poznamy zapewne w przeciągu najbliższych tygodni.
Źródło: Playfuldroid