Twórcy urządzenia podeszli dosyć ciekawie do całego zagadnienia. InfiniteUSB pozwala czysto teoretycznie na naprawdę olbrzymią liczbę kolejnych portów USB. Stworzona w ten sposób sieć wejść, jest bardzo wygodna w obsłudze. W każdej chwili możemy ją skrócić lub poszerzyć, a kolorowe kable, których długość wynosi 25 cm pozwalają szybko odszukać miejsce, w którym podłączone jest dane urządzenie.
Twórcy postarali się również o to, żeby nasze kable zbytnio nam się nie plątały. W specjalnych kieszeniach umieszczone zostały magnesy, które dbają o to, żeby wszystko było w odpowiednim porządku. Oprócz tradycyjnych wejść USB, producent przygotował dla nas również wersję z portami microUSB oraz Lighthing. Jeżeli jesteście zainteresowani zakupem, to za jeden egzemplarz InfiniteUSB musimy zapłacić 12 dolarów. Koszt kompletu, który składa się z pięciu sztuk, to wydatek rzędu 60 dolarów.
Źródło/Zdjęcia: Kickstarter