Masz procesor Intel Core 12 gen „bez K”? Istnieje sposób, aby i tak go mocno podkręcić
Jedną z metod podkręcania jest modyfikacja BCLK, która normalnie może dać najwyżej kosmetyczny przyrost mocy m.in. z racji problematyczności tego sposobu przy OC (podkręca się wtedy nawet np. PCI-Express). Jednak w najnowszych wybranych płytach głównych z chipsetem Z690, można podkręcić tylko BCLK bez wpływu na większość innych podzespołów. Wystarczy też później zrobić korekty dla RAM czy cache CPU. Jeśli nowa częstotliwość procesora będzie duża, oczywiście należy mu dostarczyć więcej energii ustawiając wyżej jego napięcie.
Jeśli sami chcecie spróbować sił w OC, to całość została dobrze opisana przez der8auera w filmie na jego kanale YouTube. Niestety nie wiadomo, jakie dokładnie płyty główne obsługują OC BCLK. Overclocker wspomina o konieczności posiadania dodatkowego generatora zegara w danej konstrukcji. Jak na razie sprawdzał kompatybilność z trzema modelami ASUSa. ASUS ROG Maximus Z690 Apex i ASUS ROG Maximus Z690 Hero posiadały omawianą opcję, ale ASUS ROG Strix Z690-I Gaming WiFi już nie. Wszystkie z BIOS w wersji 0811.
Co ważne, OC BCLK pojawiało się tylko przy wykryciu procesorów oficjalnie nieprzeznaczonych do podkręcania, czyli bez dopisku „K” w nazwie. Nie wiadomo jak sprawa wygląda z innymi modelami, w tym konkurencji, ale jeśli będzie działać też dla innych firm, to zapewne tylko na wybranych najdroższych produktach. Jeśli w przyszłości opcja pojawi się też w tańszych konstrukcjach, a Intel jej nie zablokuje, to szykuje się świetna możliwość na OC niedrogich układów od niebieskich. Jeśli wszystko pozostanie jak dotychczas, to raczej mało kto będzie zamawiał topową bardzo drogą płytę główną i względnie tani czy co najwyżej średniopółkowy procesor.
Intel Core i5-12400 z wynikiem lepszym nawet o 33 proc. To robi ogromne wrażenie!
Przejdźmy do wyników, ale zacznijmy od i5 i tego, że każdorazowo mocno poszybowało zapotrzebowanie na energię elektryczną (nawet do 138 W) i wzrosły temperatury. Choć to drugie tylko w ciężkich syntetycznych benchmarkach jak Cinebench R20 (do 96 stopni Celsjusza). Podczas grania nie było aż tak ciepło i temperatury utrzymywały się na akceptowalnych poziomach.
Intel Core i5-12400 został podkręcony do około 5,2 GHz (z 2,5 GHz i turbo do 4,4 GHz), a Intel Core i5-12600 do 5,1 GHz (z 3,3 GHz i turbo do 4,8 GHz). Jak nietrudno się domyśleć, o wiele bardziej opłacalne było OC niższego modelu. Tym bardziej, że wyższy i5 trafił się w sztuce gorzej znoszącej OC. Finalnie w Cinebench R20 układy poprawiły swoje wyniki o aż 33 proc. i 16 proc. Intel Core i5-12400 zbliżył się dzięki temu bardzo mocno do posiadającego więcej rdzeni (4 dodatkowe Efficient) Intel Core i5-12600K. W grach bywało różnie, ale zawsze wzrosty były zauważalne. Czasem podkręcony i5 wychodził na prowadzenie (szczególnie względem 1 proc. low FPS) i przebijał nawet i9-12900K, a czasem tylko lekko poprawiał wyniki.
Za to czterordzeniowy Intel Core i3-12100 otrzymał aż 5,4 GHz (z 3,3 GHz bazowo i do 4,3 GHz w turbo) i zrównał się w Cinebench R20 z sześciordzeniowym AMD Ryzenem 5 5600X, a nawet lekko go prześcignął. Celeron G6900 ma tylko 2 rdzenie, więc nawet ekstremalne OC nie wyniesie go dużo dalej w benchmarkach testujących pracę na wielu wątkach. Przy około 5,3 GHz (z 3,4 GHz) i tak nie pokazywał dużej wartości na tle innych układów w Cinebench R20 (1496 punktów w teście multi-core). Mimo wszystko wynik na tle domyślnych ustawień i tak imponuje. Miejmy nadzieję, że OC BCLK pojawi się w przyszłych tańszych płytach głównych, a Intel nie zablokuje tej możliwości.
Zobacz również: Intel Core i5-12400 pobija w gamingu flagowego i9-11900K przy połowie jego ceny
Źródło: der8auer EN @ YouTube / własne / Foto tytułowe: Intel