Nowy wyciek potwierdza, iż Intel faktycznie pracuje nad mocną kartą graficzną. Okazuje się, że konstrukcja amerykańskiego producenta będzie mogła konkurować z modelem RTX 3070 zaprezentowanym przez firmę NVIDIA. Serwis VideoCardz podkreśla, że musimy być jeszcze odrobinę sceptyczni, co do realnej wydajności Intela Arc Alchemist, ale… nadchodzi prawdziwy flagowiec.
Co jeszcze wiemy o tym GPU?
Intel bierze RTX 3070 na celownik
Intel Arc Alchemist to topowy procesor graficzny Intela. Sprzęt został oznaczony nazwą kodową DG2. Sam wyciek mówi, iż pod względem wydajności możemy liczyć tutaj na możliwości podobne do kart takich, jak NVIDIA RTX 3070 czy 3060 lub 3060 Ti. W przypadku AMD, Arc Alchemists jest pokazywany jako odpowiednik modeli takich, jak RX 6700 XT oraz 6600 XT. Procesor graficzny Intela będzie oferował TDP od 175 do 225W – zgodnie ze slajdem, który przedostał się do sieci.
Co ciekawe, Intel może przygotowywać więcej niż jeden wariant swojej topowej karty graficznej. DG2 oraz słabszą wersję, która będzie odpowiadała wydajnością modelowi NVIDIA GTX 1650 z poborem mocy na poziomie 75W. Ceny dwóch opisywanych układów graficznych Intela mają oscylować w granicach od 300 do 499 dolarów za sztukę – model z najwyższej półki kosztowałby obecnie więc około 2000 złotych. Brzmi podejrzanie, biorąc pod uwagę problemy z półprzewodnikami, ale kto wie – może Amerykanom faktycznie się to uda.
fot. VideoCardz
Przeglądając kilka źródeł można zauważyć, że Intel Arc Alchemist może być niczym innym, jak wydmuszką, która nigdy nie pojawi się na rynku. To, że Intel pracuje nad własnym GPU, to prawda. Pytanie jednak – jak daleko jest w stanie posunąć się firma w obrębie konkurencji? To już tylko i wyłącznie czyste domysły.
Pojawienie się Intela we flagowym segmencie graficznym mogłoby być powiewem świeżego powietrza na rynku. Obecnie górna półka jest w pełni zdominowana przez AMD i NVIDIĘ – i ta sytuacja nie zmienia się od lat.
Czy warto czekać na to, co pokaże Intel? To oczywiste.
Źródło: VideoCardz / fot. Nana Dua – Unsplash