Ostatnia wersja iPada Mini została zaprezentowana 4 lata temu. Tak więc zdecydowanie nie jest to młody sprzęt, ale za to szalenie popularny. Można dywagować nad sensem posiadania niespełna 8-calowego urządzenia w czasach, gdy ekrany smartfonów sięgają 7 cali. Era tabletów kończy się, no chyba, że nadejdzie w tej dziedzinie jakaś rewolucja. Czy nowy iPad Mini będzie taką rewolucją?
Według przecieków nowy model ma pojawić się już w 2019 roku i ma być wyposażony w zupełnie nowy procesor. Być może będzie to ten, który znamy z najnowszych iPhone’ów, czyli A12. Apple ma również zaprezentować nowy ekran. Czy czeka nas era notcha w tabletach, tego dowiemy się na najbliższym wydarzeniu organizowanym przez giganta z Cupertino.
30 października odbędzie się kolejna konferencja Apple, na której najprawdopodobniej poznamy nowe wersje iPada Pro i nowe modele MacBooków. Nowe tablety mają otrzymać USB-C, co może zwiastować wielką rewolucję również w smartfonach Apple. Być może nadchodzi definitywny koniec portu Lightning.
Choć tak jak wspomniałem, era tabletów raczej przeminęła, to nie kto inny jak Apple ma moc, by ją rozruszać na nowo. Nowe wersje iPadów Pro raczej tego nie dokonają, ale długo oczekiwana, nowa iteracja iPada Mini ma szanse podołać temu zadaniu.
Wojtek BłachnoO technologii i popkulturze może pisać bez ograniczeń. Wśród rodziny i znajomych ma opinię "tego Wojtka co się zna na komputerach". Z wykształcenia bibliotekarz, choć jego zawodowe ścieżki do biblioteki jakoś nie zaprowadziły. Lubi dobre kino, wino, podróże i muzykę filmową. Niepoprawny gadżeciarz. Twierdzi, że urodził się za późno, żeby odkrywać Świat, za wcześnie, żeby odkrywać Wszechświat, ale idealnym momencie, żeby odkrywać Internet. Jest zdania, że memy to poezja XXI wieku.
