iPhone 13 może w końcu pojawić się z nowościami, na które wszyscy czekają

Aleksander PiskorzSkomentuj
iPhone 13 może w końcu pojawić się z nowościami, na które wszyscy czekają
{reklama-artykul}
Do sieci przedostały się nowe informacje dotyczące tegorocznego smartfona iPhone 13 od Apple. Tym razem pochodzą one od popularnego analityka Ming-Chi Kuo, który w przeszłości bardzo często dostarczał sprawdzonych informacji na temat produktów firmy z Cupertino. Jeśli okaże się, że i tym razem plotki się potwierdzą, to większość osób czekających na iPhone’a 13 będzie bardzo zadowolona.

Co nowego znajdzie się w kolejnej generacji flagowca od Apple?

Apple iPhone 13 – co nowego na pokładzie?

Wszystkie modele iPhone’ów przeznaczone na 2021 rok będą dalej posiadały złącze Lightning. Apple bije się z Unią Europejską w celu standaryzacji portu do ładowania i przemianowania go na USB-C, jednak na tym polu nie spodziewajmy się jeszcze zmian. Apple iPhone 13 ma być dostępny w czterech wariantach do wyboru.

Analityk potwierdził również, iż wyświetlacz iPhone’a 13 Pro oraz iPhone’a 13 Pro Max będzie korzystał z bardziej energooszczędnej technologii LTPO i zaoferuje użytkownikom częstotliwość odświeżania na poziomie 120Hz. iPhone 13 będzie posiadał również zmniejszone wycięcie potrzebne do umieszczenia w nim sensorów do rozpoznawania twarzy.

iPhone 13 Pro i 13 Pro Max mają posiadać ulepszony, ultraszerokokątny aparat ze stałą ogniskową oraz szybszym autofokusem. Smartfony amerykańskiego producenta doczekają się także technologii LiDaR, która jest obecnie dostępna między innymi w tablecie iPad Pro.

iphone13plotki2
fot. Martin Sanchez – Unsplash

Użytkownicy mogą liczyć także na zmniejszenie modułów optycznych na tylnej obudowie oraz jeszcze szybszy modem do połączeń bezprzewodowych z sieciami 5G.

Można się spodziewać, że wraz z czasem dowiemy się znacznie więcej na temat nadchodzących smartfonów Apple. Informacja, która zapewne interesuje wszystkich potencjalnie zainteresowanych to ta związana z ceną poszczególnych wariantów.

Niestety nie dowiedzieliśmy się jeszcze, ile trzeba będzie zapłacić za poszczególne iPhone’y z serii 13.

Źródło: 9to5Mac / fot. Isaac Martin – Unsplash

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.