Zaczęło się. Jak usunąć „orzełka” i sprzedać darmowe laptopy dla uczniów?

Maksym SłomskiSkomentuj
Zaczęło się. Jak usunąć „orzełka” i sprzedać darmowe laptopy dla uczniów?

Niskich lotów trolling? A może Polacy faktycznie szukają już sposobów na sprzedaż darmowych laptopów dla uczniów? Na grupach na Facebooku pojawiły się pierwsze pytania o to, jak usunąć „orzełka” z obudowy laptopów, by umożliwić ich sprzedaż. Pisownia oraz powtarzalność postów wskazują na zorganizowaną akcję ośmieszającą rządowe rozdawnictwo, ale darmowe laptopy dla uczniów z pewnością niebawem zawitają na OLX.

Jak usunąć orzełka, czyli darmowe laptopy dla uczniów na sprzedaż

Niespełna 400 tysięcy uczniów klas czwartych szkół podstawowych otrzyma w tym roku darmowe laptopy. Darmowe, ale finansowane tak naprawdę z pieniędzy wszystkich podatników. Pierwsze urządzenia trafiły już w ręce beneficjentów programu, a w sieci pojawiły się pytania o to, jak sprzedać taki sprzęt.

Na Facebooku znaleźliśmy kilka pytań o to, jak usunąć „orzełka” z obudowy darmowego laptopa. Grawer miał zdaniem Ministerstwa Cyfryzacji stanowić zabezpieczenie przed odsprzedażą notebooków. Oto wybrane zapytania, bliźniaczo do siebie podobne, co może sugerować próbę zażartowania z zapewne rychłego debiutu tych urządzeń na portalach ogłoszeniowych pokroju Allegro i OLX:

„Witam. Czy da się jakoś usunąć tego orzełka z obudowy ? Oprócz naklejenia naklejki”

„Witam czy mozna jakos usunac tego orzełka z obudowy,prubowalismy juz wszystkiego”

Powyższy post to raczej tylko zwykły trolling. Mimo to na pewno znajdą się tacy, którzy grawer spróbują usunąć lub zamaskować, a laptopa sprzedać.

Łącznie tylko w tym roku uczniowie klas 4. szkół podstawowych mają otrzymać 394 346 laptopów. Rząd z pieniędzy obywateli przeznaczy na nie ponad miliard złotych. Urządzenia otrzymają uczniowie szkół publicznych oraz niepublicznych, nie tylko narodowości polskiej. Zabrakło kryterium dochodowego.

Nie przegap: Darmowe laptopy dla uczniów z grawerunkiem. Dziwne wytłumaczenie rządu

Nie wiadomo czy kolejne roczniki uczniów załapią się na darmowy sprzęt, czy cała akcja jest jednorazowa i skrojona na potrzeby wyborcze. Rząd twierdzi, że chce, aby laptopy rozdawać co roku.

Czy darmowego laptopa dla ucznia można sprzedać?

Trudno powiedzieć. Oficjalnie nie. Z końcem marca bieżącego roku opublikowano komunikat, w którym przekazano, że rząd na urządzeniach wygraweruje godło Polski. To rzekoma metoda na uniemożliwienie „nielegalnej” (to cytat) odsprzedaży laptopów. Wcześniej przekonywano, że laptopy przekazywane są „na własność”.

Bon 2500 złotych nie dla każdego nauczyciela?

Ostatnio w mediach pojawiły się informacje, jakoby wbrew wcześniejszym zapowiedziom rządu bonów o wysokości 2500 złotych na zakup laptopów mieliby nie otrzymać wszyscy nauczyciele. Rozporządzenie Ministra Cyfryzacji określa, że uprawnieni do otrzymania takiego bonu będą w pierwszej kolejności:

  • wychowawcy i nauczyciele wykładający wszystkie przedmioty w klasach IV–VIII publicznych szkół podstawowych;
  • wychowawcy i nauczyciele wykładający wszystkie przedmioty w klasach IV–VIII niepublicznych szkół podstawowych;
  • wychowawcy i nauczyciele wykładający wszystkie przedmioty w klasach odpowiadających klasom IV–VIII szkoły podstawowej w publicznych szkołach artystycznych, a także w niepublicznych szkołach artystycznych posiadających uprawnienia publicznej szkoły artystycznej;
  • inni niż nauczyciele i wychowawcy pracownicy pedagogiczni w publicznych i niepublicznych szkołach podstawowych oraz w publicznych szkołach artystycznych, a także w niepublicznych szkołach artystycznych posiadających uprawnienia publicznej szkoły artystycznej, przyporządkowani do klas IV–VIII w publicznych i niepublicznych szkołach podstawowych lub do klas odpowiadających klasom IV–VIII szkoły podstawowej w publicznych szkołach artystycznych, a także w niepublicznych szkołach artystycznych posiadających uprawnienia publicznej szkoły artystycznej.

Ministerstwo Cyfryzacji w komunikacie uspokaja, że reszta nauczycieli również dostanie bon, jednak w kolejnych etapach – najpóźniej do połowy 2024 roku.

Ministerstwo Cyfryzacji podaje:

Nieprawdą jest, że nie wszyscy nauczyciele otrzymają bon na laptop w ramach projektu zawartego w ustawie o rozwoju kompetencji cyfrowych. Bon o wartości 2500 zł trzymają wszyscy uprawnieni nauczyciele, natomiast działanie zostało podzielone na etapy i w pierwszej kolejności możliwość skorzystania z bonu będą mieli nauczyciele, którzy m.in. uczą w klasach 4-8 szkół podstawowych. Kolejne grupy nauczycieli otrzymają wsparcie do końca trwającego roku szkolnego.

W kontekście powyższego zapewnienia warto pamiętać o tym, że 15 października 2023 roku odbywają się wybory parlamentarne.

Źródło: mat. własny via Facebook

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.