Nowa część przygód Jamesa Bonda zbliża się wielkimi krokami – niestety w związku z koronawirusem, premiera filmu No Time to Die została przesunięta z kwietnia na listopad. Patrząc na poprzednie filmy z Agentem 007 można zauważyć, iż praktycznie w każdym przejawia się wątek smartfona użytkowanego przez głównego bohatera. Tegoroczny wybór może być jednak ciekawszy niż te poprzednie. Po raz pierwszy od dawna James Bond nie będzie bowiem korzystał ze sprzętu dostarczonego przez Sony.
W nowym filmie z Danielem Craigiem swoje miejsce upatrzyła sobie Nokia. Marka zaplanowała wydarzenie na połowę marca, podczas którego ma zaprezentować swojego nowego flagowca z Androidem. Firma wykorzysta także zwiastun do tego, aby przemycić swojego smartfona do świadomości szerszej publiczności. Wiadomo już, iż urządzenie, które znajdzie się w nowym Bondzie będzie pozwalało na połączenie z sieciami bezprzewodowymi 5G.
Sony bardzo mocno promowało swoje urządzenia przy okazji filmów z Jamesem Bondem / fot. Sony
Z tej okazji warto przypomnieć dość kuriozalną sytuację z 2015 roku. Podczas premiery filmu Spectre, Sony zaproponowało Danielowi Craigowi 5 milionów dolarów za to, iż zapozuje on ze smartfonem Xperia Z4 w dłoni. Tak się nie stało, a sam aktor nie był przekonany do wspomnianego pomysłu. Do sieci przedostał się nawet e-mail, w którym organizatorzy akcji twierdzili, iż James Bond używa tylko “najlepszych” smartfonów. No cóż, najwyraźniej Sony nie było na ten moment “najlepsze”.
Skorzystanie ze smartfona Nokii byłoby swoistym powrotem do korzeni – urządzenie tej marki było bowiem promowane przy okazji pierwszego filmu z Danielem Craigiem. Aktor przyznał, iż piąta część przygód Agenta 007 będzie dla niego zakończeniem mariażu z tą postacią.
Obecnie nie wiadomo jeszcze, do kogo trafi nowy smartfon Nokii w No Time to Die / fot. Engadget
HMD jak widać także zdaje sobie sprawę, iż musi zrobić coś, aby przyciągnąć do siebie nowych klientów.
Film z popularnym Bondem będzie do tego niezłą okazją.
Źródło: Engadget