realme Pad Mini to propozycja dla mniej wymagających
Źródło: Hungrygeeks
Jeśli wierzyć wszystkim przeciekom krążących po Internecie, to nadchodzący realme Pad Mini będzie tabletem dla oszczędnych łaknących solidnie wykonanego sprzętu z podzespołami odpowiednimi do codziennego użytkowania.
Za jego działanie ma odpowiadać układ Unisoc Tiger T616 w połączeniu z 3/4GB pamięci RAM. Tenże układ pomimo zastosowania dwóch wydajnych rdzeni ARM Cortex A75 o taktowaniu do 2.0 GHz, jak również sześciu ARM Cortex [email protected] GHz, wytworzony został w dość przestarzałym procesie technologicznym 12 nm FinFET. Oznacza to zwiększone zapotrzebowanie na energię.
W zależności ilości pamięci RAM na dane zarezerwowane zostanie 32GB lub 64GB wbudowanej pamięci, która rozszerzyć można będzie poprzez wykorzystanie czytnika microSD. Treści mają być natomiast wyświetlane na ekranie o przekątnej 8,7 cala w rozdzielczości 1340 x 800 pikseli. Ekran jest zatem znacznie mniejszy od tego obecnego w oryginalnym tablecie realme Pad.
Specyfikacja ma obejmować również modem LTE (w obu wariantach pamięci), a także akumulator o pojemności 6400 mAh z ładowaniem o mocy 18W. Na tylnym panelu zagości aparat 8MP podczas gdy Selfie dedykowana będzie 5-megapikselowa kamera.
Podobno realme Pad Mini będzie występował w dwóch wersjach kolorystycznych: niebieskiej i srebrnej. Podzespoły zamknięte zostaną w aluminiowej obudowie z płaskim korpusem o grubości 7.6 mm. Tablet rzekomo waży 372 gramy.
Premiera już niebawem
Źródło: Hungrygeeks
Premiera najnowszego tabletu marki realme odbędzie się na Filipinach, a zatem międzynarodowy debiut stoi pod wielkim znakiem zapytania. Niewykluczone jednak, że realme w późniejszym czasie zdecyduje się na globalną premierę tabletu Pad Mini, gdyż będzie to dobre uzupełnienie dla pierwszego tabletu marki, a tym samym niezła opcja dla chcących wejść w posiadanie kompaktowego urządzenia z ekranem wyraźnie większym, inż w smartfonie.
Źródło: Hungrygeeks / fot. tyt. Hungrygeeks