Przeglądanie sieci i odtwarzanie filmów na stareńkim Nintendo Game Boyu – tak, ktoś tego dokonał
Stoi za nim utalentowany fizyk i elektronik Sebastian Staacks. Moduł nietypowego kartridża bazuje na chipie WiFi ESP8266 i kilku innych komponentach umieszczonych na niestandardowej płytce drukowanej. Dzięki niemu Sebastian może przeglądać zasoby sieci na Game Boyu. Pokazał nawet kilka artykułów z Wikipedii czy wykorzystał telnet do wysyłania i odbierania prostych wiadomości tekstowych. Jednak największą furorę zrobiło odtwarzanie filmu. Staacks na pokazową próbkę wybrał Gwiezdne Wojny: Nową Nadzieję.
Doświadczenie nie było ani płynne ani kolorowe czy ostre. Z racji ograniczeń technicznych strumień wideo był odtwarzany w 20 klatkach na sekundę przy rozdzielczości 160 x 144 pikseli (natywnej dla ekranu konsoli) i wyłącznie w odcieniach szarości (z charakterystycznym zielonym podświetleniem). Wszystkie nowe możliwości to tylko sztuka dla sztuki i twórcza zabawa, ale biorąc pod uwagę parametry Game Boya, wciąż robią spore wrażenie.
Leciwy procesor o taktowaniu 4,19 MHz umożliwił oglądanie filmu, projekt robi duże wrażenie
Sięgający swoja historią jeszcze końca lat ’80 Game Boy pracował na archaicznym 8-bitowym procesorze Sharp LR35902 o taktowaniu 4,19 MHz (obecne komputerowe CPU nie raz osiągają jeszcze wyższe wartości i to w GHz, więc 1000 razy większej jednostce). Miał pojemność pamięci tylko na poziomie 8 KB, a jego ciekłokrystaliczny wyświetlacz 160 x 144 px pokazujący zaledwie 4 odcienie był o wiele mniejszy od obecnych smartfonowych. W obecnych czasach 2,6 cala nawet w urządzeniu przenośnym nie robi dobrego wrażenia.
Jeśli wciaż jesteście posiadaczami działającego leciwego Game Boya, to dokładanie do niego modułu WiFi w kartridżu nie ma większego sensu. No chyba, że chcecie się pobawić dla samej radości z masterkowania, a nie z nostalgii i użyteczności. Wtedy może zainteresować was obszerny artykuł z bloga Sebastiana (w tym miejscu) i dokumentacja z GitHuba (pod tym linkiem). Mimo wszystko projekt nie jest skierowany do osób wcale nie zaznajomionych z tematem, więc bez pewnej wiedzy wiele nie wskóracie.
Zobacz również: Wskrzesił Steam Machines. Przerobił laptopa zainspirowany sprzętem Valve
Źródło i foto: there.oughta.be blog / there oughta be @ YouTube