NVIDIA planuje w przyszłym miesiącu zakończyć produkcję kart graficznych GeForce RTX 4090 i 4090D. Taką decyzję podjęto w związku z planowanym udostępnieniem następnych flagowców. Tym samym użytkownicy mogą być pewni, że już wkrótce otrzymają możliwość zakupu jeszcze bardziej zaawansowanych komponentów osiągających zadowalające wyniki w najnowszych grach wideo. Opublikowane właśnie doniesienia zdradzają jeszcze kilka interesujących szczegółów.
Nadchodzi koniec produkcji kart RTX 4090 – co dalej?
Premiera flagowych kart graficznych GeForce RTX 4090 odbyła się w październiku 2022 roku. NVIDIA informowała wtedy o ogromnym skoku w zakresie wydajności, efektywności – wszystko dzięki wykorzystaniu technologii opartych na sztucznej inteligencji. Komponent został wyposażony w 24 GB pamięci G6X. Taka ilość miała zapewnić graczom i twórcom najwyższy komfort. Minęły jednak już dwa lata, więc nadszedł idealny moment, by zapowiedzieć światu kolejne innowacyjne produkty.
- Sprawdź także: Apple przegięło. Polacy złożyli zawiadomienie do UOKiK
Nic więc dziwnego, że w sieci pojawiają się doniesienia o zaprzestaniu produkcji kart graficznych opartych na architekturze Ada. Moment ten ma nadejść już w przyszłym miesiącu, co oczywiście poskutkuje utrudnioną dostępnością RTX 4090 oraz RTX 4090D. Jeśli więc w ostatnim czasie myśleliście nad zakupem komponentu, to warto zacząć powoli realizować ten plan. Pojawiają się bowiem pogłoski, że cena wspomnianych GPU pójdzie niedługo zauważalnie w górę.
Konsumenci otrzymają w zamian kartę graficzną RTX 5090, która powinna zadebiutować na rynku w przeciągu kilku najbliższych miesięcy. Nadal jednak mówimy o nieoficjalnych doniesieniach, dlatego też należy podchodzić do nich z odpowiednią dawką dystansu. Niestety nie znamy zbyt wielu szczegółów dotyczących next-genowego następcy. Wiadomo na pewno, że NVIDIA chce zaserwować użytkownikom najszybszy procesor graficzny w historii sięgający 2,9 GHz po wyjęciu z pudełka.
RTX 5090 będzie prawdziwym potworem
Nie zabraknie ponadto 28 GB pamięci GDDR7 oraz mocy na poziomie 600W. Warto także zaznaczyć, iż amerykański koncern prawdopodobnie ogłosi też bardziej przystępny cenowo wariant RTX 5080 skierowany do osób niekoniecznie potrzebującej aż tak topowej wydajności. Chyba nie trzeba dodawać obsługi wielu technologii wykorzystujących sztuczną inteligencję.
- Przeczytaj również: Wiedźmin z nowym filmem. Oto jego fragment oraz data premiery
Należy więc uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości. Spodziewajcie się również oczyszczenia magazynów z zalegających kart graficznych oraz zapowiedzi specjalnego wydarzenia, podczas którego poznamy szczegóły RTX 5090 oraz RTX 5080 – planujecie wyposażyć się w któryś z tych komponentów?
Źródło: Wccftech / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski)