Koniec Vivo w Polsce, ale OPPO nigdzie się nie wybiera

Maksym SłomskiSkomentuj
Koniec Vivo w Polsce, ale OPPO nigdzie się nie wybiera
Wczoraj serwis GSMOnline przekazał nieoficjalną informację, jakoby Polskę miała cichaczem opuścić należąca do chińskiego BBK marka VIVO. Informacje te podsyciły wcześniejsze plotki o wyjściu z Polski OPPO, Vivo, a potencjalnie nawet OnePlus (w tym przypadku jesteśmy pewni, że polski oddział nie jest zagrożony). W sieci pojawiło się niemałe zamieszanie, a polscy użytkownicy smartfonów i innych urządzeń zastanawiali się co dalej ze wsparciem dla ich produktów. OPPO i Vivo wydały oficjalny komunikat, rozwiewając wszelkie wątpliwości.

OPPO zostaje w Polsce

Wygląda na to, że OPPO nigdzie się nie wybiera i planuje kolejne premiery produktowe. Oświadczenie w tej sprawie wydało biuro prasowe OPPO, ucinając dalsze spekulacje:

„Stanowczo zaprzeczamy plotkom o wyjściu z Polski. Kraj ten jest dla nas bardzo ważnym rynkiem i już mamy zaplanowane premiery do końca roku. W lipcu zaprezentujemy serię Reno 10 a w kolejnych miesiącach urządzenia IoT, w tym nowe słuchawki OPPO Air3 Pro i będziemy rozszerzać portfolio ekosystemowe.”

Sprawdź: Smartfony Oppo Reno10 z datą premiery. Wyglądają intrygująco

Smartfony VIVO opuszczają Polskę

Według doniesień GSMOnline polski oddział marki Vivo przestał działać, a w ostatnich miesiącach firmę opuściła większość lub nawet wszyscy pracownicy. Zakończeniu uległy też umowy na dystrybucję produktów. Gwarancji na smartfony udziela teraz podobno vivo Mobile Communication z siedzibą w Chinach, ale realizuje ją VP Tech.

koniec vivo oppo polska
Zdjęcie: Instalki.pl

Vivo nie skomentowało w żaden sposób medialnych doniesień, co może oznaczać, że stosownego komunikatu nie ma po prostu kto wystosować. [Aktualizacja, godz. 13:52, 06.06]:

„Ciągła analiza rynku i dobór odpowiedniej strategii biznesowej w porozumieniu z lokalnymi przedstawicielami jest dla marki vivo kluczowe. Z przykrością informujemy, że autoryzowany dystrybutor marki w Polsce zdecydował się wstrzymać działalność. Mimo to, nasi klienci mogą wciąż polegać na solidnych produktach vivo, na kompleksowej obsłudze klienta oraz niezakłóconych aktualizacjach oprogramowania.”

Tym samym niespełna 2,5-letnia przygoda marki w kraju dobiegła końca.

Zamieszanie związane z należącymi do BBK markami w Europie to w dużej mierze zapewne efekt sporów patentowych z firmą Nokia.

Źródło: GSMOnline, OPPO

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.