Spełnił się scenariusz prognozowany na przestrzeni ostatnich dni. Nowy rząd zawiesił program „Laptop dla ucznia”. Politycy koalicji rządzącej stwierdzili, że program był źle przygotowany, a podczas przetargu mogło dojść do naruszenia przepisów karnych. Jak podano, laptopy dla czwartoklasistów w przyszłości będą wydawane w ramach nowego programu o nazwie „Cyfrowy uczeń”.
Program „Laptop dla ucznia” zawieszony
Podczas dzisiejszej konferencji w sprawie programu „Laptop dla ucznia” minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski ogłosił zakończenie programu. Stwierdzono, że na realizację programu nie zabezpieczono dostatecznych środków, a Komisja Europejska przekazała, że wydatki na ten cel nie są kwalifikowalne. Dowiedzieliśmy się też, że w trakcie przetargu mogło dojść do naruszenia prawa.
Dokładnie 27 listopada 2023 r. wpłynęło pismo od ministra funduszy i polityki regionalnej w rządzie PiS do pana ministra Cieszyńskiego i ministra Czarnka. Napisane jest tam tak: przyjęte przez resorty sposoby realizacji inwestycji są niezgodne z aktualnymi wymaganiami wynikającymi ze wskaźników milowych, co oznacza, że nie będzie środków kwalifikujących się przez Komisję Europejską
– mówił Gawkowski. O sprawie niezgodności PiS-owskiego programu z unijnymi wytycznym pisaliśmy w naszej styczniowej publikacji: Koniec programu laptop dla ucznia? Rząd ma trzy opcje. Wtedy to minister cyfryzacji mówił:
KE wskazywała i wskazuje, że takie projektowanie finansowania laptopów, jakie planował PiS, nie mogłoby być zakwalifikowane, dlatego trzeba zmieniać ten program.
Wszystko będziemy w tej sprawie ujawniali. Koniec z kłamstwami, opowieściami o tym, że program był dobrze przygotowany, pieniądze były zabezpieczone. Ale pomimo że były błędy, że program nie może być kontynuowany w obecnej formule, chcemy nowych formatów. Formuła kompleksowego programu Cyfrowy uczeń sprowadza nas dziś do państwa. Program był omówiony z ministrem finansów, który też uważa, że powinno się kontynuować podobne programy, ale zgodnie z prawem i mądrze.
Wcześniej politycy PiS przekonywali, że zakup laptopów dla czwartoklasistów był realizacją jednego z kamieni milowych. Na urządzeniach widnieje naklejka, że sprzęt został sfinansowany z Krajowego Planu Odbudowy oraz przez Unię Europejską w ramach NextGenerationEU.
Nowy program „Cyfrowy uczeń”
Na konferencji minister edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała program „Cyfrowy uczeń”, który ma „naprawić sytuację związaną z programem Laptop dla ucznia”. W jego stworzeniu mają brać udział eksperci, a program ruszy w 2025 roku. Oznacza, że czwartoklasiści we wrześniu 2024 roku nie otrzymają laptopów – będzie to rocznik „poszkodowany”.
Do końca czerwca wraz z ekspertami z Instytutu Badań Edukacji i po konsultacjach, przygotujemy spójną strategię, która też pozwoli nam rozmawiać z Komisją Europejską o wsparciu dla tego programu
– zapowiedziano.
Stwierdzono również, że na laptopach będą instalowane programy gwarantujące bezpieczeństwo oraz higienę cyfrową.
Co ciekawe, padła sugestia, że w ramach nowego programu niekoniecznie będą rozdawane laptopy:
Nie nadużywałabym słowa laptopy. Chcemy z panem ministrem, żeby to był sprzęt, który będzie wynikał ze strategii, przemyślany, dostosowany do potrzeb uczniów. Żaden rocznik nie zostanie poszkodowany, to jest nasza jasna deklaracja
– powiedziała Barbara Nowacka z KO.
Czy w związku z zakończeniem programu trzeba zwracać urządzenia? Na szczęście dla obecnych ich posiadaczy, nie. Laptopów otrzymanych w ramach programu „Laptop dla ucznia” jego beneficjenci nie muszą zwracać.
Źródło: PAP