MediaTek nie chce być najszybszy – nowy P90 odświeży nieco średnią półkę

Qualcomm, Apple oraz Huawei toczą bój na jak najszybsze procesory, które będą potrafiły zapewnić jeszcze lepszą wydajność topowych smartfonów. Nie ma dla nich znaczenia, że tak naprawdę to tylko cyferki, a realnym efektem będzie otwarcie 400 aplikacji z rzędu o 0,3s szybciej niż w przypadku konkurencji. Zapomina się przy tym o telefonach innych niż flagowce – i właśnie to postanowił wykorzystać MediaTek. 

Telefony ze średniej półki cenowej nie oferują najlepszych, najnowszych rozwiązań i topowych statystyk. Zapewniają jednak wystarczający komfort użytkowania i bardzo dużo przydatnych funkcji. Korzystają przy tym z nieco tańszych, starszych rozwiązań – chociażby starszych procesorów (Pocophone F1 to rzecz jasna wyjątek). Ale po co korzystać ze starszego sprzętu skoro można mieć najnowszy procesor od MediaTek? 

Helio P90 wyposażony został w dwa rdzenie Cortex-A75 pracujące z częstotliwością 2,2 GHz oraz sześciu rdzeni Cortex A-55 2 GHz. Wykonany został w 12-nanometrowym procesie litograficznym, a grafikę napędza w nim układ PowerVR GM 9446, który zapewnia 50% wzrostu wydajności względem Helio P70. Oczywiście nie jest to topowy 7-nm procesor z ogromną mocą, ale został on wyposażony w nowy chipset AI, wielordzeniowe APU i zapewni 4-krotnie wyższą wydajność sztucznej inteligencji względem P60 oraz P70. 

Sprawi to, że telefony ze średniej półki cenowej nadal będą mieć wystarczająco wydajny procesor, ale producenci będą mogli jeszcze lepiej wykorzystać AI do wspierania chociażby fotografii w swoich aparatach. P90 obsłuży obiektyw 48MP, bądź konfigurację 24+16MP. Da radę również ze zwolnionym tempem 480 fps na 16MP i będzie działać z Google Lens.

I choć MediaTek nadal nie może bezpośrednio konkurować z innymi gigantami produkującymi mobilne CPU, to P90 uderza w niszę, którą pozostali zostawili w tyle na rzecz wyścigu za cyferkami.

Źródło: Android Central