Meizu oficjalnie zaprezentowało model Pro 6s i po raz kolejny daje przykład, że nie ma pomysłu na ciekawe wykorzystanie nowości. Model Pro 6s to jedynie usprawniona wersja flagowca o tej samej nazwie. W wersji Pro 6s mamy do czynienia z taką samą obudową unibody jak u poprzednika, która również została wykonana z aluminium.
Meizu Pro 6s posiada 5,2-calowy ekran Super AMOLED działający w rozdzielczości 1080p: sam wyświetlacz obsługuje również technologię 3D Press. Pod obudową smartfona znalazło się miejsce na 10-rdzeniowy procesor Helio X25 oraz 4 gigabajty pamięci RAM. Do dyspozycji użytkownika pozostawiono 64 gigabajty pamięci bez możliwości ich rozszerzenia za pomocą karty pamięci – a szkoda.
Na tylnym panelu Meizu postanowiło jednak wymienić aparat. Tym razem zdjęcia będzie można robić za pomocą sensora Sony IMX386, który posiada 4-osiową stabilizację oraz laserowe wspomaganie.
Za zdjęcia selfie z przodu odpowiada kamerka o rozdzielczości 5 Mpix. Meizu Pro 6s wspiera szybkie ładowanie mCharge 3.0 oraz posiada większą baterię – tym razem akumulator ma pojemność aż 3060 mAh. Po wyjęciu z pudełka smartfon działa w oparciu o Androida 6.0 Marshmallow z nakładką Flyme.
Meizu Pro 6s został wyceniony na 399 dolarów. Jest to naprawdę świetna cena, jak za smartfon o takich możliwościach.
Źródło: Meizu