Z oficjalnego Twittera Projectu Ara dowiadujemy się, że Google szuka kilka lokacji testowych na terenie Stanów Zjednoczonych. Modularne smartfony powinny się tam pojawić w okolicach 2016 roku, oczywiście w ramach testów.
Premiera finalnej wersji stoi zatem pod dużym znakiem zapytania. Sama idea modularnego smartfona wydaje się niezwykle atrakcyjna. Zamiast wymieniać urządzenie co rok lub dwa, użytkownik będzie mógł dokupować do niego nowsze moduły – np. procesor lub kość pamięci RAM. Osoby lubiące fotografię skupią się na lepszym obiektywie, a ci, którzy cenią sobie długi czas pracy na baterii, zainwestują w pojemniejsze ogniwo. Niestety będziemy musieli na to jeszcze trochę poczekać.
Źródło: Neowin