Wszystko wskazuje na to, że Motorola szykuje się do prezentacji nowego składanego smartfona. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych właśnie przecieków zawierających nie tylko cenne informacje, ale też zdjęcia. Nie są one może w najlepszej rozdzielczości, ale mimo wszystko pozwalają zerknąć bliżej na plany producenta. Jeśli więc nie mogliście doczekać się kolejnego modelu w (prawdopodobnie) korzystnej cenie, to koniecznie przeczytajcie poniższe akapity.
Motorola nie rezygnuje ze składanych smartfonów
Składane smartfony nie podbiły rynku i zapewne nie zrobią tego jeszcze przez pewien czas. Niedługo powinniśmy ujrzeć nowości od Samsunga, coraz częściej słychać także o planach Apple jeśli chodzi o wypuszczenie m.in. hybrydowego sprzętu. Nie można jednak zapominać, że na rynku istnieją także inni wpływowi gracze. Właśnie o jednym z nich chcielibyśmy nieco szerzej porozmawiać.
- Sprawdź również: Apple Let Loose już dziś. Gdzie oglądać i czego się spodziewać?
Motorola chce odświeżyć swoją linię składanych smartfonów jeszcze na przestrzeni 2024 roku. Na poniższych zdjęciach możecie zobaczyć rzekomy wygląd modelu Razr 50 Ultra – jeśli wszystko się potwierdzi, to będziemy mieli do czynienia z niezwykle wizualnie podobnym do poprzednika smartfonem. Czy to jednak coś złego? W tym przypadku bardziej liczą się techniczne usprawnienia, zwłaszcza pod kątem wytrzymałości obudowy i wyświetlacza.
Producent też najwidoczniej nie widzi problemu z przenoszeniem wzornictwa. Po raz kolejny otrzymamy niewielki 3,6-calowy panel oraz częstotliwość odświeżania na poziomie 144 Hz. Kamery zostaną umiejscowione wzdłuż prawego rogu, aparat do selfie trafi natomiast na środek ekranu. Przecieków odnośnie do wnętrza nie ma zbyt wiele. Mówi się o konfiguracji 12 GB pamięci RAM + 512 GB pamięci masowej, a także wykorzystaniu układu Snapdragon 8 Gen 2 lub Snapdragon 8S Gen 3. Na razie trzeba uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.
Użytkownicy mają przy okazji nadzieję, że Motorola utrzyma identyczny próg cenowy. Obecnie za model Razr 40 Ultra należy zapłacić około 3999 złotych, co jest niezwykle atrakcyjną liczbą jeśli chodzi o składane smartfony. Czy więc producent raz jeszcze przekona do siebie osoby do tej pory sceptyczne wobec wciąż eksperymentalnej technologii? Zobaczymy co z tego wyjdzie – obecnie trudno jednak mówić nawet o przybliżonej dacie premiery.
- Przeczytaj również: Przenoszenie danych na nowy smartfon przestanie być koszmarem
Istnieje więc ogromne prawdopodobieństwo, że 2024 rok będzie niezwykle owocny dla wszystkich zwolenników składanych smartfonów. Doczekamy się bowiem zapowiedzi przynajmniej kilku istotnych dla branży modeli.
Źródło: 91mobiles / Zdjęcie otwierające: Motorola