Motorola Razr 2022 lepszym wyborem, aniżeli Galaxy Z Flip4? Specyfikacja to potwierdza

Pawel GajkowskiSkomentuj
Motorola Razr 2022 lepszym wyborem, aniżeli Galaxy Z Flip4? Specyfikacja to potwierdza
Nie da się ukryć, że Motorola i Samsung mocno rywalizują o klienta w segmencie urządzeń typu clamshell, czego najlepszym przykładem jest nadchodząca premiera Motorola Razr 2022 i Samsunga Galaxy Z Flip4. Oba te urządzenia wyglądają zjawiskowo i zarazem są świetnymi ulepszeniami względem swoich poprzedników, niemniej w pewnych obszarach różnią się na tyle, że to właśnie te elementy specyfikacji zadecydują o wyborze.

Pierwszy elastyczny ekran w smartfonie z odświeżaniem 144 Hz

Motorola Razr 2022 zadebiutuje w tym miesiącu, a dokładniej 14 sierpnia tego roku. Jak wynika z najnowszych informacji, niektóre ze znaczących ulepszeń w składanym smartfonie z klapką zdecydowanie poprawią jego funkcjonalność. Smartfon będzie dostarczane z najwyższą częstotliwością odświeżania ekranu (144 Hz), jaką dotychczas można spotkać w smartfonie typu clamshell. To zdecydowanie wygląda lepiej na papierze, ale raczej mało kto będzie w stanie docenić ten aspekt w codziennym użytkowaniu, gdyż rzeczone 144 Hz niewiele bezie się różniło od 120 Hz. Co innego, gdyby konkurencyjny Samsung oferował odświeżanie na poziomie 90 Hz.

Motorola Razr 2022
Źródło: Lenovo

Zgodnie z informacjami ujawnionymi na oficjalnych grafikach, Motorola Razr 2022 otrzyma 6.7-calowy wyświetlacz wykonany w technologii OLED. Poza wysoką częstotliwością odświeżania ekran oferuje 10-bitowy kolor, wsparcie dla HDR 10+, przyciemnianie DC i doskonałe wsparcie dla ochrony wzroku. To oznacza, ze model ten otrzyma panel o niemal takiej samej charakterystyce, jak ten mający być wykorzystany w Motoroli Edge 30 Pro. Jeśli chodzi natomiast o rozdzielczość to będzie to zapewne niestandardowe FHD+ (nie są bowiem znane proporcje wyświetlacza).

Zewnętrzny ekran będzie wyraźnie większy od tego w Galaxy Z Flip4, gdyż ma charakteryzować się przekątną, aż 2.7”. Dla przypomnienia klapka od Samsunga zaoferuje 1.9-calowy ekran na froncie. I choć w tym przypadku rozmiar ma znaczenie, to jednak bardziej będzie liczyła się funkcjonalność, a w poprzedniej generacji to jednak południowokoreański koncern lepiej poradził sobie z wykorzystaniem ekranu.

Motorola Razr 2022
Źródło: Lenovo

Zdaje się jednak, że Motorola nadrobiła zaległości, gdyż ekran na froncie zaoferuje dziewięć widżetów i do tego jeszcze sporo możliwości personalizacji.

Konkretne aparaty i wysoka wydajność

Smartfon Motorola Razr 2022 będzie wyposażony w 50-megapikselowy aparat główny z optyczną stabilizacją obrazu (OIS), w którym zastosowano technologię łączenia czterech sąsiadujących pikseli w jeden, przez co finalne zdjęcia będą w rozdzielczości 12.5 MP. Charakteryzuje się rozmiarem matrycy 1/1.5” i dużym rozmiarem pojedynczego piksela wynoszącym 2.0 mikrony.

Motorola Razr 2022
Źródło: Lenovo

Towarzyszyć mu będzie 13-megapikselowy ultraszerokokątny obiektyw na tylnym panelu z polem widzenia 123 stopnie. Na froncie z kolei zagości 32-megapikselowy aparat do Selfie, który podobnie, jak sensor główny wykorzystuje łączenie czterech pikseli w jeden.

Dźwięk popłynie ze stereofonicznych głośników z systemem dźwięku Dolby Atmos

Do takiego wyposażenia potrzeba odpowiedniej mocy obliczeniowej, dlatego też za działanie najnowszego składaka od Motoroli odpowiadać będzie Snapdragon 8+ Gen1 wytworzony w 4nm procesie litograficznym TSMC. Bardzo dobrze, że Motorola postawiła na ten układ, gdyż względem standardowego Snapdragona 8 Gen1 produkowanego przez Samsunga, nie ma on tendencji do nadmiernego nagrzewania się i tym samym oferuje lepszą wydajność energetyczną. A to w przypadku konstrukcji clamshell ma ogromne znaczenie.

Motorola Razr 2022
Źródło: Lenovo

Wiemy już prawie wszystko

Dalsze szczegóły dotyczące Razr 2022 będą się pojawiać, gdy zbliżymy się do jego premiery w przyszłym tygodniu. Jednak już teraz można spokojnie stwierdzić, że pod względem technicznym będzie to smartfon lepszy od Galaxy Z Flip4. Niestety to przełoży się zapewne na wyższą cenę, a jeśli ta będzie za wysoka, to Motorola ma małe szanse na dotarcie do klienta, bo jednak propozycja Samsunga wydaje się wystarczająco dobra do wszystkiego.

Źródło: mitem.lenovo.com / fot. tyt. Lenovo

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.