Nadchodzą ultra-szybkie dyski SSD. Prędkości powalają

Aleksander PiskorzSkomentuj
Nadchodzą ultra-szybkie dyski SSD. Prędkości powalają
{reklama-artykul}
CES 2022 zaczyna coraz bardziej obfitować w komponenty do pecetów. Po raz pierwszy od dwóch lat na targach zawitała marka XPG prezentując “Dawn of New Xtreme”, czyli nowe portfolio dysków SSD działających w oparciu o interfejs PCIe 5.0.

Każdy z tych dysków może pochwalić się niesamowitymi prędkościami zapisu i odczytu – w niektórych przypadkach na poziomie nawet 14 GB/s.

SSD na PCIe 5.0 to przyszłość

ADATA wprowadza do swojej oferty szybkie dyski półprzewodnikowe opierające się o interfejs PCIe 5.0 – dwa razy szybszy od obecnie wykorzystywanego PCIe 4.0. Każda z konstrukcji posiada kilka wariantów, o maksymalnej pojemności do 8 TB.

Dysk Project Nighthawk został zaprojektowany przy użyciu kontrolera Silicon Motion SM2508 i umożliwia sekwencyjny odczyt/zapis z prędkością 14/12 GB/s. Drugi z zaprezentowanych przez wspomnianą markę dysków oznaczony jako Project Blackbird działa w oparciu o kontroler InnoGrit IG5666 zapewniając szybkość odczytu/zapisu na poziomie 14/10 GB/s.

ADATA nie poprzestała na tych dwóch dyskach. Firma pokazała również dysk zewnętrzny Elite SE920 USB4, który może przesyłać dane z prędkością do 40 Gb/s. Został on wyposażony w opatentowaną konstrukcję chłodzenia i posiada… wbudowany wentylator.

adatassd2
fot. ADATA

Oprócz szybkich dysków SSD, XPG pokazało również pamięci RAM przeznaczone dla graczy – niektóre z nich są w stanie zapewnić wydajność na poziomie 6000 i 7000 MT/s.

ADATA nie jest jedyną marką, która już teraz na szeroką skalę wprowadza produkty opierające się o standard PCIe 5.0. Drugim z producentów, który ma swoje dyski działające w oparciu o ten interfejs jest Samsung. Koreańska firma zaprezentuje niebawem SSD o pojemności nawet do 15 TB. 

W przypadku Samsunga nie poznaliśmy żadnych szczegółów dotyczących kontrolera. Wiadomo, że za pamięci będzie odpowiadać technologia v-NAND v6.

Na ten moment nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na oficjalne ceny, które podyktuje zarówno ADATA, jak i Samsung.

Źródło: ADATA / fot. Daniel Leżuch – Unsplash

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.