Od kilku miesięcy w sieci pojawiają się pogłoski o tym, że ceny flagowych smartfonów w 2025 roku będą jeszcze mniej przyjazne dla naszych portfeli niż dotychczas. Bynajmniej nie będzie to jednak wynikać z chciwości producentów tych urządzeń, tak więc nie chwytajcie od razu za widły. Podwyżki cen flagowych smartfonów mają wynikać z podwyżki cen procesorów jednego z czołowych producentów mobilnych układów – Qualcommu.
Od dawna nie jest tajemnicą, że Qualcomm Snapdragon 8 Gen 4 ma być droższy od poprzednika, ale właśnie dowiedzieliśmy się, jak bardzo.
Cena układu Snapdragon 8 Gen 4 będzie zaporowa
Ice Universe, tipster doskonale znany przez osoby śledzące najnowsze wieści ze świata technologii, donosi, że Snapdragon 8 Gen 4 ma być aż o 20,68% droższy niż Snapdragon 8 Gen 3. Podobno Qualcomm sprzedaje go bowiem w cenie 240 dolarów (około 930 złotych) za sztukę, podczas gdy za Snapdragona 8 Gen 3 liczy sobie 200 dolarów (około 775 złotych). Brzmi to o tyle abstrakcyjnie, że niektóre najtańsze smartfony ze Snapdragonem 8 Gen 3 da się kupić na chińskich platformach sprzedażowych za nieco ponad 500 dolarów, czyli za nieco ponad dwa razy więcej niż kosztuje sam Snapdragon 8 Gen 4.
Oczywiście w tym momencie należy zadać pytanie, czy Snapdragon 8 Gen 4 powinien być tak drogi. Czy jego wysoka cena jest jakkolwiek usprawiedliwiona?
Jako że Snapdragon 8 Gen 4 jeszcze nie zadebiutował, naturalnie nie wiemy, jaką wydajność zaoferuje. Oczekuje się jednak, że ulepszenia względem poprzednika będą spore, zwłaszcza że wycieki sugerują, iż omawiany układ będzie wykorzystywał w CPU rdzenie Oryon.
Rdzenie Oryon to autorskie rdzenie Qualcommu, które są już częścią układów Snapdragon X bazujących na architekturze ARM, dedykowanych głównie laptopom. Dzięki nim smartfony mogą zaoferować wyższą wydajność energetyczną, ale nie jest jasne, czy Snapdragon 8 Gen 4 będzie wykorzystywał tylko rdzenie Oryon, czy też ich mieszankę z rdzeniami ARM Cortex.
Snapdragon 8 Gen 4 ma być też wyposażony w nowy, wydajniejszy układ graficzny – prawdopodobnie Adreno 830, a to przełoży się na jego lepsze osiągi w grach. OnePlus 13, w którym ma znaleźć się właśnie Snapdragon 8 Gen 4, ma pozwalać na granie w Genshin Impact przy 120 klatkach na sekundę.
Nie tylko Qualcomm robi podwyżkę
Oczywiście, póki co do wszelkich doniesień na temat cen Snapdragona 8 Gen 4 należy podchodzić sceptycznie, jako że nie są to doniesienia oficjalne. Warto też pamiętać, że cena tego układu może nie być jednakowa dla każdego. Jedni producenci prawdopodobnie zapłacą za niego więcej, inni mniej.
Innymi słowy, jeśli czekają nas podwyżki cen flagowców, to być może nie wszystkich. Trzeba też pamiętać, że przecież nie każdy flagowiec, który zadebiutuje w 2025 roku będzie wyposażony w układ od Qualcommu. Jeszcze w październiku swoją premierę ma mieć bowiem konkurencyjny MediaTek Dimensity 9400, natomiast podobno i jego cena ma być wyższa niż poprzednika – Dimensity 9300. Trzymajcie kciuki za to, by tak nie było!
Źródło: Wccftech, fot. tyt. własne