Świetny obraz 4K HDR z procesorem Philips P5
System Abilight i soundbar robią wrażenie / foto. TP Vision Europe B.V.
Stojąca za telewizorami marki Philips firma TP Vision Europe B.V. w obu omawianych modelach zapewnia polepszenie parametrów obrazu za sprawą procesora Philips P5, ale też obsługę HDR10+, HLG czy Dolby Vision. „Funkcja Perfect Natural Motion dodatkowo poprawia płynność ruchu, a funkcja Micro Dimming Pro pozwala uzyskać bardziej nasyconą czerń oraz wyższy kontrast.” Tradycyjnie jak to przystało na Philipsa, użytkownicy dostają też system podświetlenia z trzech stron Ambilight. Nad wszystkim będzie czuwał Android TV 9 i głosowy Asystent Google. Telewizor jest też zgodny z Amazon Alexa.
Mocny i przestrzenny system nagłośnienia od Bowers & Wilkins
Jednak głównym daniem jest nagłośnienie zintegrowanego systemu audio 2.1.2 o mocy 50 W i wysokiej jakości dźwięku. To dzieło brytyjskiej firmy Bowers & Wilkins znanej wśród amatorów dobrego brzmienia. Wspiera dźwięk przestrzenny i obsługuje standard Dolny Atmos. Powłoka umieszczonego w stopie głośnika została wykonana przy użyciu transparentnej akustycznie tkaniny marki Kvadrat.
Od razu widać, kto odpowiada za dźwięk w nowych telewizorach Philipsa / foto. TP Vision Europe B.V.
Producent zadbał też o wyjątkowo cienkie ramki jak i całą obudowę oraz anodowaną metalową ramę w kolorze srebrnym z chromowanym wykończeniem. Efektu dopełnia podświetlany pilot pokryty skórą „ze zrównoważonych źródeł” marki Muirhead. Za model Philips PUS9435 w wariancie 65 cali trzeba zapłacić 6499 złotych, a 55 cali 5499 złotych. Jeśli potrzebujecie mniejszego ekranu, to Philips PUS9235 sprzedawany jest z matrycą o przekątnej 43 cali w cenie 4499 złotych.
Zobacz również: Nowe TV Philips OLED. Świetny obraz dzięki chipowi sztucznej inteligencji
Źródło i foto: TP Vision Europe B.V.