Nie tylko OLED – przegląd najlepszych modeli TV LED z 2019 r.

Michał PojałowskiSkomentuj
Nie tylko OLED – przegląd najlepszych modeli TV LED z 2019 r.
{reklama-artykul}Mogłoby się wydawać, że z chwilą coraz większej ekspansji na rynku TV modeli posiadających matrycę OLED, telewizory LCD LED tracą na znaczeniu. Nic bardziej mylnego, również w tym segmencie znajdziemy kilka urządzeń, które należy koniecznie wziąć pod uwagę, przy planowanym zakupie nowego telewizora.

Znaczna część konsumentów poszukuje w odbiornikach m.in.: dobrego odwzorowania ciemnych barw, głębokiej czerni oraz znikomej degradacji kolorów, gdy patrzymy na TV pod pewnym kątem. Dla wielu z nich najbardziej oczywistym wyborem umożliwiającym spełnienie powyższych oczekiwań są modele OLED. Jest jednak pewna grupa klientów, która sceptycznie podchodzi do technologii organicznej diody elektroluminescencyjnej. Wtedy najlepszym rozwiązaniem jest zakup telewizora z panelem LCD LED, dysponującego rozwiązaniem FALD (Full Array-Local Dimming).

Typy podświetlenia matrycy

Na wstępie jednak małe wprowadzenie. Telewizory LCD LED mogą być podświetlane na kilka sposobów, co oczywiście znacząco wpływa na finalną jakość oferowanego obrazu.

Na rynku znajdziemy modele z podświetleniem typu Edge LED (podświetlenie krawędziowe). Są one jednak dość podatne na tzw. Clouding, czyli jasne plamy pojawiające się na ekranie podczas ciemnych scen. Są one spowodowane nieprecyzyjnym doświetleniem matrycy.

Kolejnym rozwiązaniem jest Direct LED. Ten rodzaj pozwala uzyskać dobre, równomierne podświetlenie matrycy, gdyż źródło światła znajduje się na tylnej ścianie panelu. W sklepach możemy znaleźć telewizory z tym wariantem, które są dodatkowo wyposażone w Local Dimming (lokalne wygaszanie). Jest to technologia pozwalająca na uzyskanie lepszej czerni. Telewizory z tego typu rozwiązanie są jak najbardziej godne polecenia.

Full Array Local Dimming, czyli pełne tylne podświetlenie z lokalnym/strefowym wygaszaniem, to zdecydowanie najlepsze możliwe podświetlenie, jakie znajdziemy w telewizorach LCD LED. Na poniższej grafice, pochodzącej z materiałów marketingowych Sony (modeli: XG95, XG90, XF90), zademonstrowana została symulacja, która doskonale obrazuje różnicę pomiędzy Full Array LED, a Edge LED.

Full Array Led vs Led

Źródło: Sony

Jak łatwo się domyślić, telewizory dysponujące FALD, choć zawierają tą samą technologię, mogą oferować różną jakość obrazu. Wpływ na to ma m.in. ilość zastosowanych w TV stref podświetlenia. Niestety producenci nie ujawniają oficjalnie w specyfikacjach swoich produktów wartości związanych z liczbą stref systemu lokalnego wygaszania. Inną nie mniej ważną kwestią jest algorytm, który zarządza powyższym układem – mniej lub bardziej precyzyjnie.

Przypomnę mniej zorientowanym czytelnikom, że Local Dimming, zwany lokalnym wygaszaniem lub przyciemnieniem, działa na zasadzie miejscowego/strefowego sterowania obszarami podświetlenia za pomocą algorytmu. Ma to bardzo duży wpływ na poziom kontrastu. Dzięki zastosowanej technologii otrzymujemy na ekranie naszego telewizora bardziej realistyczną, głębszą czerń.

Oczywiście telewizory wyposażone w Full Array-Local Dimming, jak każde urządzenie elektroniczne, nie są pozbawione wad. Możemy w nich zaobserwować tzw. blooming. Oznacza to, że wokół wyświetlanych bardzo jasnych elementów na czarnym tle może być widoczna tzw. poświata. Moim zdaniem, problem ten ma minimalny wymiar w przypadku TV posiadającego dość dużą, gęstą siatkę diod LED w tylnym pełnym podświetleniu panelu (dużą liczbę stref) oraz dobry algorytm zarządzający lokalnym wygaszaniem. Warto również zaznaczyć, że nawet najlepszy TV z FALD nie jest w stanie wyświetlić tak perfekcyjnej czerni, jak ekran z matrycą OLED. Jest to ze względu na zastosowaną technologię fizycznie niewykonalne. Pamiętajmy jednak, że telewizory z matrycą LCD LED potrafią generować obraz o większej jasności w porównaniu do odbiorników OLED.

Przegląd rynku – telewizory posiadające Full-Array Local Dimming

Jak już wspomniałem, na rynku znajdziemy kilka modeli z 2019r. posiadających FALD. Wszystkie TV oferują rozdzielczość obrazu UHD 4K i matrycę 120Hz typu VA w przypadku Samsung, Sony, Panasonic oraz IPS w TV LG Electronics. Na półkach sklepowych dostępne są również odbiorniki 8K z FALD – Sony ZG9, Q950R – ale ich cena jest bardzo wysoka. Tym razem przyjrzę się bliżej modelom bardziej przystępnym cenowo.

Samsung – największy wybór

Największy wybór telewizorów z Full Array-Local Dimming posiada w tym roku Samsung. W portfolio koreańskiego producenta znajdziemy kilka modeli QLED w kwocie od 5 500 zł (Q70R) do 9 000 zł (Q90R) za ekran o przekątnej 55”.

Warto zwrócić uwagę na serię Q80R, Q85R, Q90R, gdyż posiadają one szeroki kąt widzenia oraz dysponują powłoką antyrefleksyjną, czyli warstwą rozpraszającą światło – bardzo przydatną, gdy TV znajduje się w nasłonecznionej, jasnej przestrzeni. Atuty QLED od lat są niezmienne, bardzo sprawnie działający system operacyjny (w tym przypadku Tizen 5), zastosowanie technologii Quantum Dot, nowoczesny i funkcjonalny pilot. Wszystkie modele QLED z 2019r. otrzymały tryb inteligentny, procesor Quantum 4K, Ambient Mode oraz wsparcie dla AirPlay2. W serii Q85R i wyższych zastosowano One Connect Box, o którym mogliście już przeczytać w tekście Król 8K jest tylko jeden – Samsung. Recenzja TV QLED Q950R.

Jesienią na łamach naszego serwisu będziecie mogli zapoznać się z wybranymi dwoma modelami QLED z 2019r. Wtedy też szczegółowo w tekstach recenzenckich specjalnie dla Was sprawdzimy sprzęt od koreańskiego producenta.

QLED Q85R
Na zdjęciu: QLED Q85R

Sprawdź ceny wybranych modeli:


Panasonic stawia na OLED

Panasonic w tym roku w kategorii premium TV ewidentnie postawił tylko na modele OLED. Jedynym odbiornikiem LCD LED w ofercie z 2019r. tego japońskiego producenta, posiadającym Full-Array Local Dimming, jest TX-75GX942E.

Jest on dostępny tylko w wersji przekątnej 75” i cenie ok. 13 000 zł (porównaj ceny).

W telewizorze zamontowano procesor HCX Pro, który znajdziemy w topowych modelach OLED Panasonic z 2019r. Odbiornik zapewnia obsługę technologii Dolby Vision, HDR10+, Dolby Atmos.

TX-75GX942E
Na zdjęciu: Panasonic TX-75GX942E

Sony – model XG95 od 55 do 85 cali

Chcąc cieszyć się telewizorem z technologią FALD od Sony, musimy zakupić model XG95 (dostępny w kilku wariantach przekątnych) lub XG90, który występuje tylko w jednym rozmiarze – 49”. W XG95 znajdziemy procesor X1 Ultimate (dostępny także w najwyższym modelu OLED – AG9), zgodność z formatami Dolby Atmos i Vision, funkcję X-tended Dynamic Range, zwiększającą kontrast. W modelach 75” i 85” zaimplementowano technologię X-Wide Angle, która pozwala, niezależnie od kąta patrzenia na TV, uzyskać dobre odwzorowanie kolorów. System TV został oparty o Android TV – wersja 8.0 Oreo.

Jeszcze w tym roku jest planowana aktualizacja, która ma wprowadzić zgodność z AirPlay2. Model 55” XG95 znajdziecie w sklepach w kwocie około 6 000 zł, a już za kilka tygodni będziecie mogli przeczytać o nim w mojej recenzji.

Sony XG95
Na zdjęciu: Sony XG95

Sprawdź ceny wybranych modeli:


LG – Nano Cell z matrycami IPS

LG Electronics jest jednym producentem spośród już wcześniej wymienionych, który swoje telewizory z FALD wyposażył w matrycę typu IPS. Fakt ten może trochę dziwić, gdyż IPS w porównaniu do VA gorzej radzi sobie z odwzorowaniem czerni.

Przyjmijmy jednak, że powyższa teza w tym przypadku ma wymiar teoretyczny, a kwestie związane z jakością oferowanej czerni przez Nano Cell z matrycami IPS rozstrzygniemy w chwili recenzowania sprzętu.

W telewizorach z serii 9 (SM9800, SM9010, SM9000) znajdziemy procesor Alpha 7 drugiej generacji, obsługę formatów Dolby Atmos i Vision oraz w najbliższych tygodniach ma pojawić się wsparcie dla AirPlay 2 i HomeKit . Najtańsza wersja NanoCell z FALD w wersji 55” (model SM9010) to koszt rzędu 5 300 zł.

LG SM98
Na zdjęciu: LG 55SM9800PLA Nanocell TV

Sprawdź ceny wybranych modeli:


Zdaję sobie sprawę, że odbiorniki dysponujące technologią FALD nie należą do najtańszych. W porównaniu jednak do tańszych odbiorników np. z Edge LED, różnica w jakości oferowanego obrazu jest zauważalna gołym okiem.

Na chwilę obecną konsumenci mogą zakupić TV z gamy kilkunastu modeli o różnej przekątnej i od czterech czołowych producentów. Jest zatem w czym wybierać, zważywszy, że z upływem czasu możemy spodziewać się korekty cenowej o 10%-20%.

Udostępnij

Michał PojałowskiAbsolwent kierunków: komunikacja społeczna oraz politologia. Swoje pierwsze kroki w mediach stawiał w 2000 r. w Radiu Akademickim Kraków. Doświadczenie zawodowe zdobywał m.in. w branży Public Relations. Jako dziennikarz technologiczny czynnie działa od 2016 r, a z portalem instalki.pl związany od 2019. Głównie specjalizuje się w tematyce z zakresu TV & audio. W wolnym czasie pasjonat muzyki, dobrej kuchni, a także smakosz wina. Miłośnik podróży niezależnie czy są one bliskie, czy dalekie.