Niedrogi iPhone 13 z Androidem. Taki mniej więcej będzie OnePlus N20

Antoni ZaborskiSkomentuj
Niedrogi iPhone 13 z Androidem. Taki mniej więcej będzie OnePlus N20
Wygląda na to, że OnePlus zamierza poeksperymentować ze wzornictwem swoich nadchodzących smartfonów. Niedawno informowaliśmy, że świeży design otrzyma flagowy OnePlus 10 Pro, a teraz wyciekły zdjęcia jednego z tańszych modeli w gamie – N20, który zastąpi całkiem udanego N10 5G. Urządzenie będzie cechowało się stylistyką niespotykaną dotychczas wśród modeli OnePlusa, ale będące oczywistym nawiązaniem do ostatnich iPhone’ów.

Jak możemy zobaczyć na grafikach udostępnionych przez portal 91mobiles, bryła będzie miała charakterystyczne, kanciaste krawędzie, a obiektywy aparatów, zamiast zostać ulokowane na specjalnej wyspie, zostaną wkomponowane w powierzchnię tylnej ściany. Wypukłe będą jedynie obwódki ich obiektywów. Dużym plusem jest też zastosowanie bardzo cienkich ramek, przez co wymiary urządzenia mogą być rozsądne.

Złącze audio zniknie nawet z tańszych smartfonów Samsunga

Źródło: 91mobiles, OnLeaks

 

Obiecująca specyfikacja

N20 5G zapowiada się ciekawie nie tylko ze względu na wygląd. Smartfon może mieć też bardzo solidną specyfikację, przynajmniej jak na model z niższej średniej półki. Przecieki mówią między innymi o 6,4-calowym ekranie AMOLED Full HD+ z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych.

Za wydajność ma odpowiadać procesor Snapdragon 695 5G, czyli najnowszy układ Qualcomma wykonany 6-nanometrowym procesie technologicznym, z grafiką Adreno 619L. To chipset przeznaczony dla tańszych urządzeń, ale cechujący się potencjalnie niezłą wydajnością i wbudowanym modemem 5G. Aparaty będą w sumie cztery, z czego trzy na tylnym panelu (48 MP, 2 MP, 2 MP) i jeden przedni, ulokowany na niewielkiej wysepce w lewym górnym rogu ekranu.

Grafiki udostępnione przez 91mobiles ujawniają też obecność fizycznego złącza audio, co z pewnością docenią niektórzy użytkownicy, a co w przyszłorocznych smartfonach, nawet tanich, nie jest już tak oczywiste.

Trzeba przyznać że OnePlus N20 prezentuje się wyjątkowo ciekawie i jeśli producent zachowa cenę zbliżoną do poprzednika (około 1500 złotych w momencie premiery), może to być jedno z lepszych urządzeń w swojej klasie.

Źródło: 91mobiles / fot. tyt. 91mobiles

Udostępnij

Antoni ZaborskiW branży nowych technologii od ponad 10 lat. W tym czasie pisał dla kilku popularnych serwisów, a także na swój rachunek. Prywatnie fan motoryzacji, sportów walki i dobrego jedzenia.